Analiza: trend last minute nadal na topie w branży turystycznej
Portal rezerwacyjny Travelist.pl w połowie wakacji sprawdził, jak podróżowali Polacy w tym czasie - dokąd się wybrali, ile wydali i jakich udogodnień poszukiwali w hotelach. Z analizy wyszło, że nad morzem średnia cena wynosiła 622 zł za noc i była wyższa o 33 proc. niż przed pandemią, a w górach ok. 583 zł - aż 54 proc. więcej. Polacy dużo częściej wyszukiwali noclegi, ale rzadziej rezerwowali.
Jakie są wyniki analizy?
- Biorąc pod uwagę 2019 rok, czyli ten ostatni przed wybuchem pandemii - zanotowano 6-procentowy wzrost liczby wyszukiwanych terminów wakacyjnych,
- a jednocześnie spadek dokonywanych rezerwacji aż o 32 proc.
Turyści stojący przed wyborem letniej destynacji na urlop w kraju od lat najczęściej wybierają wybrzeże.
- Podobnie było i w tym sezonie - w pierwszej połowie wakacji na północ kraju wybrało się blisko 37 proc. turystów. To o 4 punkty procentowe więcej niż w 2019 r.
- Z kolei na górskie kurorty zdecydowało się natomiast 29 proc., pogarszając statystyki sprzed trzech lat o 5 pkt.
- Zaskakujące w zestawieniu okazały się city breaki - na zwiedzanie polskich miast skusiło się 16 proc. podróżujących.
Last minute zawsze na czasie
Trend last minute wciąż nie opuszcza polskiej branży turystycznej, a liczba klientów wyznających zasadę ?na ostatnią chwilę? od początku pandemii zwiększa się z roku na rok.
W tym sezonie ponad 60 proc. Polaków zdecydowało o letnim wyjeździe na miesiąc lub mniej przed planowaną podróżą. Z kolei 15 proc. z nich zrobiło to na tydzień przed spakowaniem walizek, a dla 8 proc. nie stanowił problemu nawet 2-dniowy odstęp.