Badanie częstotliwości korzystania z dowozów

Badanie częstotliwości korzystania z dowozów

Jakiś czas temu Kongres Szefów Kuchni przygotował ankietę, której wypełnienie miało na celu pomóc restauratorom w tworzeniu oferty na wynos. Znamy pierwsze wyniki przeprowadzonego badania.  
 
Jakie wnioski i informacje płyną z przeprowadzonego badania? Wyodrębniła się niewielka grupa licząca 6,5% wszystkich klientów. Mowa tutaj o gościach, którzy dotąd prawie w 100% stołowali się poza domem. Jest to jednak grupa kluczowa dla sukcesu restauracji. Nazwijmy ją grupą "stałych bywalców".

Segment gości codziennie korzystających z gastronomii zmniejszył się w czasie pandemii aż o 40%. Znalazło się w nim mniej niż 10% "stałych bywalców". W tej nowej grupie - "amatorów dowozów" aż 89% osób, to goście, którzy przed pandemią nie chodzili do restauracji codziennie. 23% zamawiało posiłki 5 -7 razy w tygodniu już przed pandemią. Pozostali zamawiają częściej niż dotychczas.

Przed rokiem 2020 "stali bywalcy" stanowili 6,5% respondentów. Tak samo często gastronomię z dowozem zamawiał kolejny 1% respondentów. W sumie przed 2020 rokiem 7,5% respondentów korzystało z oferty gastronomicznej prawie codziennie. Obecnie z dowozów 5 - 7 razy w tygodniu korzysta 4,5% wszystkich gości, a więc o 3 punkty procentowe mniej.

46% "stałych bywalców" nadal regularnie korzysta z oferty restauracji i zamawia posiłki 2 - 4 razy w tygodniu (to mniej niż 5 - 7 razy w tygodniu lecz nadal istotnie dużo), ale aż 46,3% zamawia je już tylko raz w tygodniu lub rzadziej. Można więc powiedzieć, że niewielka, ale najlojalniejsza grupa gości gastronomii znacząco zmieniła przyzwyczajenia żywieniowe. Grupa "stałych bywalców" w dużej mierze ograniczyła korzystanie z oferty restauracyjnej.

Jednocześnie pojawiła się nowa grupa konsumentów, którzy dotąd nie korzystali tak intensywnie z oferty restauracyjnej, a obecnie zamawiają posiłki 5 - 7 razy w tygodniu. Jest to grupa mniej liczna. Jednak warto zwrócić na nią uwagę.

Warto znać odpowiedź na pytanie: kto korzystał ze stacjonarnej pracy restauracji 5-7 razy w tygodniu. Są to mieszkańcy największych miast (powyżej 500.000) - 69% oraz mieszkańcy najmniejszych miejscowości (poniżej 20.000 mieszkańców) - 23%. Osoby mieszkające samotnie i te z ponad 4-osobowych gospodarstw domowych, a także osoby z 3-osobowych gospodarstw domowych. Najrzadziej do restauracji chodziły osoby mieszkające we dwójkę.

Kto zamawia dowozy 5-7 razy w tygodniu? Mieszkańcy dużych miast - 55,5% oraz miast 100.000 - 500.000 mieszkańców - 22,22%. Mieszkający samotnie lub we dwie osoby. W większości (ponad 70%) są to osoby, które przed pandemią zamawiały posiłki do domu co najmniej 2 - 4 razy w tygodniu, a więc jedynie zintensyfikowały częstość zamówień.

Dlaczego zatem osoby, które chodziły do restauracji 5-7 razy w tygodniu rezygnują z dowozów? Zgodnie z deklaracją respondentów powodem jest obawa o finanse i stan gospodarki, a także niska jakość dowożonych posiłków, która ma związek z niską temperaturą dań.