W ciągu roku ceny mięsa, masła czy cukru wzrosły nawet o 20 proc. i na tym nie koniec. Według prognoz analityków ceny żywności mogą pójść w górę o kolejne 4,5 proc. Mimo planowanej czasowej obniżki VAT na żywność z 5 proc. do zera, eksperci spodziewają się kolejnych podwyżek w 2022 r.

W listopadzie żywność była droższa o 6,4 proc. niż rok temu i o 1,3 proc. niż w październiku. Najbardziej w ciągu 12 miesięcy podrożało mięso, tłuszcze, pieczywo oraz cukier. Szacowane jest, że w IV kwartale 2022 r. ceny żywości będą wyższe o 4,5 proc. rok do roku.

Eksperci wyliczają, że przyczyn drożejącej żywności trzeba też szukać poza rynkiem surowców rolnych - ceny windują wzrost kosztów w firmach, w tym skok cen paliw w transporcie i energetyce. Na wyższe ceny wpłyną też zmiany wynikające z Polskiego Ładu. Państwo ureguluje ceny żywności, ale nie jest w stanie zapanować nad tak złożonym mechanizmem.

Analitycy twierdzą, że obniżka VAT na żywność przyniesie tylko chwilową ulgę od lutego 2022 r. Po wygaśnięciu rządowej tarczy antyinflacyjnej dynamika się zwiększy. Eksperci nie wykluczają, że rząd będzie chciał podjąć kolejne działania, mające ograniczyć wzrost cen żywności, nawet o charakterze regulacyjnym - natomiast mogą one nie przynieść spodziewanych skutków.