Czy będzie możliwa zmiana formy opodatkowania za 2022 rok?

Czy będzie możliwa zmiana formy opodatkowania za 2022 rok?

Rząd dość niespodziewanie zdecydował się na ogłoszenie daleko idących zmian w podatkach: obniżeniu stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. dla pierwszego progu skali podatkowej i likwidacji ulgi dla klasy średniej. Zmienią się również zasady dotyczące rozliczenia składki zdrowotnej przez podatników na ryczałcie, karcie podatkowej i podatku liniowym. Co ciekawe, ma się to stać już w trakcie roku podatkowego, a więc po terminie, kiedy przedsiębiorcy mogli wybrać formę opodatkowania na 2022 rok.

Czy przedsiębiorcy będą mieli szansę, aby raz jeszcze zmienić sposób rozliczania się z fiskusem na najbardziej dla siebie korzystny?

25 marca odbyło się spotkanie konsultacyjne z udziałem wiceministra finansów Artura Sobonia. Jednym z tematów na piątkowym spotkaniu była możliwość zmiany formy opodatkowania dla przedsiębiorców w związku ze zmianami na skali podatkowej. Według zapowiedzi stawka PIT na pierwszym progu podatkowym zostanie obniżona do 12 proc. Z kolei składka zdrowotna pozostanie bez zmian i nadal będzie wynosić 9 proc., jednak będzie ona rekompensowana przez niższy podatek.

W lutym podatnicy dokonali zmiany formy opodatkowania, a chwilę później ogłoszono nowe - korzystniejsze przepisy 

Opisywane zmiany wejdą w życie 1 lipca 2022 roku z mocą wsteczną od 1 stycznia. Ich działanie odczujemy dopiero w pełni podczas rozliczenia za rok 2022. Tymczasem większość podatników w lutym tego roku dokonała zmiany formy opodatkowania, bazując na zasadach Polskiego Ładu obowiązujących od 1 stycznia. Dziś, już w trakcie trwania roku podatkowego, mając wiedzę o nowych, korzystnych dla skali przepisach, nie mogą dokonać tej zmiany ponownie.

Czy ponowna zmiana opodatkowania będzie możliwa?

Przepisy mają zadziałać wstecz, ale czy zadziała również zasada, że prawo w trakcie roku nie powinno się zmieniać na niekorzyść podatnika? Podatnicy na zmianach z 1 lipca skorzystają względem Polskiego Ładu, jednak być może dokonaliby innego wyboru.

Wiceminister Soboń poinformował, że ze względów formalnych przywrócenie możliwości zmiany formy opodatkowania czy też wydłużenie go byłoby problematyczne. Z tym trudno się nie zgodzić - mogłoby to przysporzyć problemów urzędom i samym podatnikom.

Wiceminister wskazał również, że taka możliwość mogłaby pojawić się na zakończenie roku. W praktyce oznacza to, że podatnicy przy składaniu deklaracji PIT, mieliby jeszcze raz szansę, żeby określić wybraną formę opodatkowania. Taką chęć wyrażałoby się na formularzu PIT. Natomiast już od lipca podatnicy mogliby płacić zaliczkę na podatek według nowej formy, co później wykazaliby w zeznaniu rocznym.