Wyniki najnowszej ankiety branżowej przeprowadzonej w dniach 6-12 października przez IGHP. Najważniejszymi wyzwaniami stojącymi przed branżą hotelową w najbliższych latach są wzrost kosztów i brak pracowników. Według ankietowanych wrzesień był bardzo udanym miesiącem, choć słabszym od sierpnia.

We wrześniu 36 proc. hoteli odnotowało średnią frekwencję powyżej 70 proc., natomiast 50 proc. obiektów miało obłożenie pomiędzy 40 a 70 proc. Raptem dwa hotele spośród ankietowanych były zamknięte, co jest bardzo dobrym wynikiem. Na koniec trzeciego kwartału 2021 roku obiekty pozamiejskie odnotowywały lepsze wyniki niż hotele miejskie, jednakże różnica ta była wyraźnie mniejsza niż w sierpniu.

Wrzesień był kolejnym miesiącem dobrych przychodów z wyrównanym poziomem między hotelami wypoczynkowymi i miejskimi, co jest efektem końca okresu wakacyjnego i zmniejszenia ruchu turystów wypoczynkowych.

Rezerwacje na kolejne miesiące są bardzo zróżnicowane, zaś prognozy są coraz gorsze. Widoczny jest dalszy spadek udziału gości wypoczynkowych oraz krótkie okienko rezerwacyjne, zarówno dla gości biznesowych, jak i konferencyjnych.

Ostatnie pytanie w ankiecie dotyczyło wyzwań na najbliższe lata, z którymi będzie się musiała zmierzyć cała branża hotelarska. Najwięcej głosów dotyczyło wzrostu kosztów i braku pracowników. Kolejnymi problemami były kwestie związane z odbudowaniem popytu oraz zmian zachowań/profilu klienta. Dalej w odpowiedziach znalazły się edukacja zawodowa, a także cyfryzacja i automatyzacja branży.

W ankiecie przeprowadzonej na początku października, udział wzięło 165 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych były mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.