Potrzebny będzie

Potrzebny będzie "monitoring" rynku pracy?

Organizacja przedsiębiorców apeluje o przygotowanie analizy związanej z sytuacją na rynku pracy uchodźców z Ukrainy. Takie działania pomogą i będą podstawą do zastanowienia się jakie ułatwienia są potrzebne.

Dlatego BCC zaznacza, że przydałby się system, który pozwoli przybyszom znaleźć pracę adekwatną do ich wykształcenia i możliwości, ale też umożliwi pracodawcom pozyskanie odpowiednich pracowników.

- W szczególności efektywny monitoring rynku pracy pozwoli na docieranie do różnych grup pracowników, w tym także do tych o najwyższych kwalifikacjach, w tym naukowców, by pozostawali w Polsce a nie po krótkim pobycie w Polsce nie wyjeżdżali do krajów trzecich. Chodzi tu zwłaszcza o osoby szczególnie cenne, które mogłyby zasilić polską naukę, biznes, kulturę i sztukę, inne dziedziny.  I dalej dodaje: - Nie wiemy kto przyjechał, kto wyjechał, jakie plany mają uchodźcy, jakie mają kompetencje. Bez tych informacji trudno prognozować przyszłość na rynku pracy - mówi Zbigniew Żurek, minister pracy Gospodarczego Gabinetu Cieni Biznes Center Club.

Organizacja uważa, że należy zastanowić się nad formami pomocy dla tych firm, w których gwałtownie zmniejszyła się liczba pracowników w związku z wojną w Ukrainie. - Pomoc ta dotyczyłaby wielu aspektów. Mogłaby to być pomoc finansowa, analogiczna do "tarcz", stosowanych w pandemii. Mogłaby to być także do możliwego minimum zniwelowana biurokracja, rozszerzenie stosowania jak najszerzej oświadczeń - zastanawia się BCC.

Jednocześnie BCC uważa także, że istotne jest, by Polska prowadziła rozmowy z przedstawicielami innych krajów w zakresie otworzenia ich rynków pracy na delegowanie przez polskie firmy obywateli Ukrainy. BCC pozytywnie ocenia szybkie uchwalenie specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.