Raport. Przed hotelami długa droga do obłożenia takiego, jak przed pandemią

Raport. Przed hotelami długa droga do obłożenia takiego, jak przed pandemią

Jak wynika z raportu "Rynek hoteli i condohoteli w Polsce", przygotowany przez analityków Emmerson Evalaution - brak gości w 2021 roku najbardziej odbił się na finansach hoteli w Krakowie i Warszawie. Hotele cały czas liczą na powrót turystów i poprawę niskiego obłożenia z 2 ostatnich lat.

Autorzy raportu podkreślili, że brak gości odbił się na finansach hoteli. Jak dodano, w 2021 roku, według wskaźnika RevPER - hotele generowały o 43 proc. mniejsze przychody z jednego pokoju niż przed pandemią.

"Kiedy porównujemy rok 2021 do roku 2019, widzimy, że przed sektorem jeszcze daleka droga do powrotu przychodów sprzed pandemii. Średnia różnica wysokości wskaźnika przychodu z jednego pokoju oscyluje na poziomie - 43 proc. Największą odnotowaliśmy w Krakowie, gdzie spadł on o 151 zł" - przewiduje prezes Emmerson Evalaution Dariusz Książak.

Co przyczynia się do małych zysków?

Dariusz Książak dodał, że na taki spadek, wpływ miały głównie dwa czynniki. Po pierwsze, krakowski rynek opierał się głównie na gościach zagranicznych, a po drugie - na turystyce.

Drugim w kolejności miastem, które najmocniej odczuło zmianę przychodów, jest Warszawa, gdzie w relacji 2021 do 2019 r. spadły one o 126 zł. Na kolejnych miejscach uplasowały się Poznań, Wrocław i Trójmiasto, a różnice wynosiły odpowiednio -70 zł, -64 zł oraz -40 zł.

Jak wskazali analitycy, w 2021 r. wzrosło wykorzystanie pokoi hotelowych w porównaniu do roku 2020, średnio o 6 p.p. Choć rynek intensywnie pracował na odbicie po pandemii, to nadal różnica względem 2019 r. była ujemna i wynosiła 19 p.p.

Ubiegły rok pod względem stopnia wykorzystania pokoi był najlepszy w województwie zachodniopomorskim, w którym sięgał 43,5 proc. "W latach 2020 oraz 2019 województwo zachodniopomorskie również plasowało się na pierwszym miejscu pod względem obłożenia, z wynikami na poziomie odpowiednio 40,5 proc. oraz 64,7 proc. wykorzystania pokoi hotelowych" - poinformowali analitycy.

Natomiast najmniej korzystnie zarówno w 2021, jak i 2020 r. wypadło województwo łódzkie, którego obłożenie wyniosło w tych latach odpowiednio 29,5 proc. oraz 24,2 proc. Przed pandemią, w 2019 r. najniższy stopień wykorzystania pokoi przypadał na województwo lubuskie i wynosił 42,3 proc.

Jak wskazują eksperci Emmerson Evaluation, powołując się na wskaźnik określający przychód z jednego pokoju, największą jego wartość w 2021 r. osiągnęło Trójmiasto, gdzie wyniósł on około 190 zł. Względem 2020 r. daje to wzrost na poziomie 49 proc. Dalej uplasował się Wrocław, w którym przychód sięgał 120 zł. Zaraz po nim znalazła się Warszawa, ze wskaźnikiem wynoszącym 106 zł, a na dalszych pozycjach Poznań i Kraków, w których przychód z jednego pokoju wyniósł kolejno 94 zł oraz 87 zł.

Rynek hotelarski ma za sobą ciężkie czasy, a w obliczu wojny w Ukrainie ponownie musi stawiać czoła nowym trudnościom, takim jak brak turystów zagranicznych". Eksperci podkreślili też, że w czasie pandemii banki ograniczyły dostęp do finansowania kredytowego budowy nowych hoteli. Jak wskazują autorzy raportu, sytuacja ta raczej się nie zmieni w najbliższym czasie. Nawet jeżeli pojawi się taka oferta na rynku, to koszt finansowania tego typu inwestycji, w połączeniu z wysokimi nakładami na budowę może sprawić, że będzie ona nieopłacalna.