Polski Ład zmienia zasady rozliczania składki zdrowotnej za osoby współpracujące w biznesie, co uderzy w małe rodzinne firmy. Przedsiębiorca, któremu pomaga współmałżonek, straci dużo na jego składce zdrowotnej.

Jak czytamy w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, osobami współpracującymi są przede wszystkim małżonek, dzieci i rodzice - członkowie najbliższej rodziny, którzy pozostają z przedsiębiorcą w jednym gospodarstwie domowym i pomagają mu w prowadzeniu biznesu. Składka zdrowotna za takie osoby jest obowiązkowa. Obecnie jest to 381,81 zł za miesiąc, z czego większość przedsiębiorca może odliczyć od podatku.

Wraz z nowymi zapisami w ustawie, składka zdrowotna osoby współpracującej wyniesie 9 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z czwartego kwartału poprzedniego roku. Na ten rok kwota bazowa wynosi 5656,51 zł, jednakże w 2022 roku będzie wyższa. Co za tym idzie, składka zdrowotna wyniesie powyżej 500 zł miesięcznie. Najgorszym dla przedsiębiorców jednak jest fakt, iż nie będzie on mógł składki tej odliczyć od PIT, ponieważ Polski Ład likwiduje tę ulgę. Roczna strata dla rodzinnego biznesu wyniesie zatem około 6 tys. zł (w obowiązującym systemie jest to około 600 zł).

Co ważne, zmiana ta dotknie zarówno dobrze zarabiających przedsiębiorców, jak i tych mających mniej dochodowe biznesy. Różnica polega na tym, że bogaci stracą dodatkowo na własnej składce, którą obecnie odprowadzają w stałej kwocie (381,81 zł miesięcznie), a od przyszłego roku na skali PIT zapłacą 9 proc. dochodów z biznesu. Dla korzystających z liniowego PIT składka wyniesie 4,9 proc. dochodu. Im większe będą dochody, a u ryczałtowców przychody, tym składka zdrowotna będzie wyższa. Przedsiębiorca w biznesie rodzinnym więcej zapłaci nie tylko za członka rodziny, ale także za siebie.