Idea zero waste staje się coraz bardziej popularna. Jej rozpowszechnianiu wśród restauracji i hoteli ma służyć aplikacja Too Good To Go, która pozwoli kupować niesprzedane jedzenie nawet za jedną trzecią ceny.

Marnowanie żywności to jeden z największych problemów XXI wieku. Dotyczy on w sposób bezpośredni przede wszystkim każdego z osobna, ale także restauracji czy hoteli, które często mierzą się z nie lada wyzwaniem, by podążać w zgodzie z ideą zero waste.

Naprzeciw tym problemom wychodzi duńska aplikacja Too Good To Go, która w lipcu zadebiutowała w Polsce.

Za jej pośrednictwem można kupować jedzenie, którego nie udało się sprzedać zarówno restauracjom jak i hotelom. Twórcy aplikacji mają nadzieję, że jej używanie pozwoli zmniejszyć skalę marnotrawstwa żywności.

Zasady działania Too Good To Go są dość jasne. Klient kupuje paczkę-niespodziankę, czyli to, co w dany dzień serwowane było przez miejsce współpracujące z aplikacją, a nie zostało sprzedane. Taki posiłek można, dzięki aplikacji, kupić za cenę nawet trzykrotnie niższą od ceny podstawowej.

Obecnie z aplikacji na terenie Polski korzystać można tylko w Warszawie. Działa ona w niemal 50 stołecznych restauracjach, sklepach oraz piekarniach.

Wkrótce jej zasięgi mają zostać poszerzone o sieci hoteli oraz kawiarni znanych w całym kraju.

Aplikacja działa już w takich państwach jak Niemcy czy Hiszpania i ma ponad 11 mln klientów. Polska jest kolejnym po Włoszech rynkiem, gdzie Too Good To Go rozpoczęła działalność w 2019 roku.