Twój czworonożny przyjaciel zje pysznie przy Jana w Krakowie

Twój czworonożny przyjaciel zje pysznie przy Jana w Krakowie

Restauracje, które wprowadzają udogodnienia dla naszych czworonożnych przyjaciół to coraz częstsze zjawisko. Lokale chętniej wpuszczają gości ze zwierzętami i częstują je miską wody. Całkowicie nowy trend natomiast to dodanie do menu, osobnej karty dań, czyli specjalnego jadłospisu opracowanego z myślą o naszych pupilach. Tak jest w restauracji włoskiej Marcelino Chleb i Wino przy ulicy św. Jana 16.

 - To naprawdę ważna dla mieszkańców inicjatywa. Psy zawsze były przyjaciółmi człowieka. Żyjemy w środku miasta, towarzyszy nam gwar i natłok obowiązków, ważne jest aby nasi pupile mogli nam towarzyszyć przy obiedzie czy innych towarzyskich spotkaniach. Zamiast zostawiać psiaka w domu mogę śmiało z nim udać się do restauracji i zjeść w doborowym towarzystwie. Mam nadzieję, że za tą inicjatywą pójdą i inni restauratorzy w Krakowie. Byłoby naprawdę iście europejsko. - mówi Mikołaj Makłowicz.

To czy zostaniemy wpuszczeni do danego miejsca z czworonogiem, czy też nie, zależy głównie od właściciela miejsca. Za granicą to raczej normalne, że jeśli chcesz zjeść w towarzystwie swojego psa - to Twoja decyzja, a restauracja wyłącznie Ci to ułatwi. Cała odpowiedzialność za jego prawidłowe zachowanie spoczywa na właścicielu zwierzęcia. Krakowscy restauratorzy zdają się rozumieć tę zasadę nad wyraz dobrze. Dlatego menu dla czworonożnych przyjaciół trafia także do eleganckich miejsc. Przykładem może być oranżeria Marcelino Chleb i Wino, w której właściciele ugoszczeni zostaną włoskimi potrawami, a ich psi towarzysze specjalnie przygotowanymi specjałami takimi jak: wątróbka drobiowa, gotowane kiełbaski wieprzowe, gotowana wołowina z warzywami czy nawet RogiDogi - naturalny gryzak dla psa.

- Warto tutaj nadmienić, że jest to specjalnie skomponowane menu oraz sprawdzona metoda obróbki, aby jedzenie zachowało swoje właściwości i smakowało naszym czworonożnym "gościom". Pomysł wziął się z potrzeby stworzenia w ścisłym centrum miasta restauracji przyjaznej psom. Są ludzie, którzy kochają swoje czworonogi ponad wszystko i traktują je jak członków rodziny. Nasze pupile coraz częściej towarzyszą nam w codziennym życiu: spotkaniach towarzyskich czy zakupach. Wychodzimy z nimi na długie spacery, a potem chcemy wstąpić do restauracji, nie przywiązując naszych przyjaciół przed lokalem. Coraz więcej restauracji w Polsce otwiera swoje drzwi dla zwierząt oraz ich właścicieli. Takie miejsca przyciągają przyjazną, rodzinną atmosferą. Marcelino Chleb i Wino to świetny przykład takiego miejsca, które idzie o krok dalej i otwiera się na zwierzaki oferując im nie tylko miskę wody, ale i pyszne jedzenie w towarzystwie swojego właściciela. - mówi Małgorzata Gurtat z restauracji Marcelino Chleb i Wino.

Jest to nowy projekt, który niedawno został wprowadzony w życie wraz z nadejściem wiosny. Pokazujemy, że mieszkańcy Krakowa na spacer lub obiad, czy też na kolację mogą udać się w towarzystwie swojego psa. Co więcej "pieskie menu" jest dostępne w godzinach funkcjonowania restauracji, czyli codziennie od 8:00 do 23:00. - Informacja o wprowadzeniu menu dla psów wzbudziła duże zainteresowanie i pojawiło się sporo pytań oraz pozytywnych opinii wśród naszych gości. To nowość w Krakowie, gdyż dotychczas tego rodzaju udogodnienia były domeną bistr i kawiarni na Kazimierzu czy Bulwarach Wiślanych. Wprowadziliśmy takie usługi do eleganckiej restauracji jako jedni z pierwszych w Polsce do eleganckiej restauracji. Zapraszamy z psami małymi i dużymi. Szczególnie, że aura pogodowa coraz bardziej temu sprzyja. Na kudłatych gości czekają stali bywalcy restauracji Pinot i Ivanka.-  z uśmiechem dodaje Małgorzata Gurtat.