We wtorek 20 grudnia obchodzimy Dzień Ryby. Jak wiemy, na kilka dni przed świętami, większość ludzi myśli szczególnie o jednym gatunku - o karpiu.

Chociaż obecnie tradycyjny wigilijny karp coraz częściej zastępowany jest innymi rybami, znaczna część Twoich Gości, zapewne nie wyobraża sobie Wigilii bez karpia. Karp jest bardzo wdzięczną rybą, można go podawać na wiele sposobów jako: gotowany, smażony, pieczony, faszerowany, w galarecie, występują też wersje na ostro i na słodko.

Tradycja spożywania karpia w Wigilię

Okazuje się, że zwyczaj jedzenia karpia podczas wieczerzy wigilijnej jest zakorzeniony jedynie w krajach środkowej i wschodniej Europy (Polska, Niemcy, Czechy, Słowacja i Węgry). Przy czym to właśnie Polacy przodują zarówno w konsumpcji, jak i hodowli karpia na naszym kontynencie.

Warto nie odchodzić od tradycji i nadal serwować karpia. Oczywiście to nie wyklucza innych gatunków ryb, które także można uwzględnić w menu, jednak trzeba pamiętać o karpiu. Warto dodać, że mięso karpia jest cenionym produktem dietetycznym i skutecznie konkuruje z innymi rodzajami białego mięsa. Zawiera, bowiem stosunkowo niewiele tłuszczu z liczącą się ilością nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz łatwo przyswajalne białko. Zawartość tłuszczu powoduje, że karpia zalicza się do średnio tłustych.