
Brak terminów przydatności do spożycia na produktach - zmiany na etykietach
Nadchodzi zmiana odnośnie etykiet na produktach. Mają zniknąć z nich daty ważności z niektórych produktów. Ta zmiana ma wspomóc przeciwdziałanie marnowania żywności w Unii Europejskiej. Jest to rewolucja, która nadchodzi do nas z Brukseli.
W Komisji Europejskiej już rozpoczęły się pracę nad zmianą oznakowania terminów na produktach żywnościowych. Prawne zmiany w tym obszarze mają zwalczyć marnowanie żywności. Problem leży głównie w błędnym interpretowaniu przez konsumentów sformułowań takich jak: ?należy spożyć przed? lub "należy spożyć do". Nabywcy żywności rozumieją to jako informację, że produkt nie nadaje się już do spożycia i należy się go pozbyć.
- Zwrot "należy spożyć do" jest związany z bezpieczeństwem żywności, która szybko się psuje, takiej jak: nabiał, mięso czy ryby. Natomiast zwrot "najlepiej spożyć przed" stosowany bywa w przypadku produktów trwalszych, np. sypkich, jak kasza czy makaron, które nadają się do spożycia po wskazanej dacie - rozróżnia Michał Herde. - wyjaśnia w rozmowie dla TOK FM
Innym rozwiązaniem tego problemu jest również zamieszczanie informacji na produktach o tym, że dana żywność jest zdatna do spożycia również po upływie wskazanego terminu. Komisja Europejska chce jak najszybciej wprowadzić daną zmianę czyli do końca roku 2023. Producenci informują, iż wskazana data przez KE nie daje możliwości na wprowadzenie tak dużych zmian do końca bieżącego roku? informują, że racjonalniej byłoby wprowadzić takie zamiany w przyszłym roku.
Duża skala marnowania żywności jest realnym problemem, który powinniśmy zwalczać. Czy dokonywanie prawnych zmian może zmniejszyć tę skalę? Jak będziemy się czuć w nowym systemie, gdzie na niektórych produktach, nie będzie terminów przydatności do spożycia?