Rok 2020 nie był dobrym czasem dla branży noclegowej, która - jak wynika z raportu Instytutu Turystyki SGTiH - w stosunku rocznym odnotowała spadek przychodów o blisko 30 proc.

Ubiegły rok był dla branży HoReCa swoistym novum. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wielu inwestorów, którzy w wielu przypadkach wycofali się z prowadzonych biznesów. Część noclegował branży także odnotowała widoczny spadek, jeśli chodzi o uzyskiwane korzyści.

Jak wynika z raportu Instytutu Turystyki Szkoły Głównej Turystyki i Hotelarstwa dotyczącego wyników finansowych sektora "zakwaterowanie i gastronomia" w latach 2010-2020 za szacunkami GUS, w 2020 roku przychody netto ze sprzedaży towarów i usług przedsiębiorstw sektora bazy noclegowej i gastronomii wyniosły 11,3 mld zł i były niższe niż w 2019 roku o 4,8 mld zł. Oznacza to spadek o 29,5 proc. we stosunku rok do roku.

Biorąc pod uwagę koszty sprzedaży - w 2020 roku wyniosły one 12,1 mld zł i były niższej niż w 2019 roku o 2,6 mld zł, tj. o 17,6 proc. Patrząc na ubiegły rok z bazy noclegowej skorzystało 15,6 mln turystów krajowych i 2,3 mln turystów zagranicznych.

Analizując raport przeprowadzony przez Instytut Turystyki SGTiH można także zauważyć, że nakłady inwestycyjne w sektorze bazy noclegowej i gastronomii w ubiegłym roku wyniosły blisko 795 mln zł. To mniej o prawie 23,5 proc. niż w 2019 roku, jednak są to liczby zbliżone do wyników z lat 2012-2017.