Jeśli Polska Agencja Żeglugi Powietrznej i kontrolerzy ruchu lotniczego nie porozumieją się, to od 1 maja br., według analityków, na Lotnisku Chopina może zostać anulowanych 75 proc. rejsów. Od 1 maja operacje lotnicze w rejonie kontrolowanym TMA Warszawa, mogą być wykonywane od godz. 9.30 do 17.00 czasu lokalnego.

Szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) - Piotr Samson, przedstawiał na wtorkowej konferencji sytuację, jaka będzie mogła wystąpić jeśli nie dojdzie do porozumienia między PAŻP, a kontrolerami ruchu lotniczego. Dodatkowo, pytany o ewentualne odszkodowania wnoszone przez pasażerów wobec linii lotniczych wskazał: - Odszkodowania pasażer-linia lotnicza jest uregulowane prawem. To są warunki wykupu biletów, wykupu przewozu.

Piotr Samson tłumaczył, że bilet może być zwrócony przez przewoźnika, "ale również ta linia może pasażera przetransportować na inną linię". Poinformował też, że "To nie jest tak, że nie będzie żadnych lotów. One będą, ale w mniejszej liczbie" - poinformował.

Szef ULC poinformował, że z lotnisk regionalnych mogą odlecieć tylko te samoloty, których rejsy są zaplanowane. "Zawsze jest pewne pole manewru, polegające na tym, że można zwiększyć pojemność samolotu" - przypomniał. Wtedy, jak dodał, pasażerowie mogą wylecieć z portów regionalnych, bądź z Warszawy.

- Jeśli PAŻP i kontrolerzy ruchu lotniczego nie porozumieją się, to od 1 maja br., według analityków i prognoz, na Lotnisku Chopina może zostać anulowanych 75 proc. rejsów m.in. PLL LOT - podał we wtorek przewoźnik. Co więcej, w pierwszych dniach maja utrudnienia mogłyby dotknąć ok. 50 tys. pasażerów - dodał.

W poniedziałek opublikowano rozporządzenie Rady Ministrów ws. wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym. Ma ono związek z toczącymi się od kilku tygodni negocjacjami kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) m.in. w sprawie bezpieczeństwa, regulaminu pracy i regulaminu wynagradzania.

W piątek prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson informował, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego, ok. dwie trzecie lotów z Warszawy i Modlina może się nie odbyć od 1 maja.

Większość rejsów zagrożonych?

"Według aktualnych prognoz, na Lotnisku Chopina może dojść do anulacji 75 proc. rejsów, w tym rejsów LOT, lecz konkretne informacje w tej sprawie uzależnione są od wyniku rozmów prowadzonych przez PAŻP i kontrolerów ruchu lotniczego. Ani my, ani inni przewoźnicy nie mamy na nie żadnego wpływu" - podkreślił LOT.

Spółka zaznaczyła, że ostateczne decyzje muszą zostać podjęte do soboty 30 kwietnia br.