
Czy żywność w Polsce jest bezpieczna?
To pytanie pojawia się po ostatnich incydentach dotyczących produktów z Ukrainy szczególnie zboża nazwanego -"Technicznym". Polska jest sporym eksporteterem żywności, wysyłamy nasze produkty na cały świat a co jest u nas?
Zboże z Ukrainy zostało uznane jako gorsze, niższej jakości co zdaniem Prezesa Makaronów Polskich, źle wpłynęło na sektor spożywczy w naszym kraju. Opinia ta prawdopodobnie była wywołana niekoniecznie z powodów biznesowych czy zmartwieniem o produkcje żywności w Polsce lecz z innych pobudek. Zdaniem Zenona Daniłowskiego zboże napływające od wschodnich sąsiadów nie jest złej jakości.
- Żywność w Polsce jest bezpieczna, ponieważ wszystkie firmy, które produkują żywność w Polsce działają w ramach konkretnego systemu produkcji bezpiecznej żywności i nie ma możliwości, żeby ktokolwiek kupował surowiec z nieznanego źródła. Np. my jako producent makaronów kupujemy mąkę od akredytowanych młynów, co roku przeprowadzamy audyty - badany jest zarówno surowiec jak i produkt finalny - mówi Zenon Daniłowski dla portalspozywczy.pl
Prezes Makaronów Polskich wyjaśnia, że Ukraina jest szansą dla polskiego sektora spożywczego a Polskie firmy mogą czerpać z tego korzyści. Powielana informacja o zbożu z Ukrainy, jak wyjaśnia ekspert, nie jest prawdą. Jeszcze przed wybuchem wojny Polska wysyłała 6 tysięcy ton makaronu rocznie, aktualnie nasz kraj może być krajem tranzytowym dla surowców z Ukrainy.