
Deser, który zmienia barwę głosu. Taki przysmak serwuje restauracja z trzema gwiazdkami Michelin
Restauracja Alinea w Chicago serwuje niezwykły deser. Załoga lokalu swoim gościom zapewnia rozrywkę rodem z wesołego miasteczka. Trzygwiazdkowa restauracja oferuje jadalne balony wypełnione helem.
"Robimy jadalne balony. Brzmi niepoważnie, prawda? Czasami najlepszym bodźcem do tworzenia jest to, co wydaje się niemożliwe" - komentuje, cytowany przez serwis BusinessInsider, Grant Achatz, szef kuchni oraz właściciel restauracji.
Jadalne balony
Bazą do powstania balonów jest cukier inwertowany. Smaku deserowi nadają naturalne wyciągi z owoców. Następnie do mieszanki wpompowany jest hel. Sznurki wykonane są z zielonego jabłka duszonego w winogronach Concord. Po przymocowaniu do podstawy balona deser jest podawany klientowi. Po wciągnięciu gazu pozostałą część można zjeść. Michelin przyznał jej trzy gwiazdki - czytamy w serwisie.
"Nie ma znaczenia, czy klient ma 80, czy 8 lat. W chwili wręczenia tego balona wszyscy natychmiast dziecinnieją. A gdy już wciągną cały hel, zaczynają mówić niczym Myszka Miki" - podsumowuje szef kuchni.
Zdj. BusinessInsider