Niewiele jest osób, które słysząc hasło "lody" odwraca głowę i mówi stanowcze "nie". Doskonale orzeźwiające, poprawiające humor, a w dodatku dostępne w wielu wersjach. Gdy jest cieplej, rynek lodów rozgrzewa się do czerwoności.

Kto z nas nie uwielbia lodów? Nawet jeśli są osoby niebędące ich specjalnymi fanami, to każdy chociaż raz w życiu je jadł. Przecież to właśnie one latem doskonale orzeźwiają i poprawiają humor.

Są tak mocno wpisane w kulturę świata, że praktycznie trudno wyobrazić sobie życie bez tego pysznego deseru. Choć dokładnie nie wiadomo, kto je wynalazł i kiedy, pewne jest to, że jeśli raz trafiliśmy na niedobre lody, pora spróbować innych i przekonać się co nas omija, gdy ich nie jemy.

Przecież smaków i rodzajów lodów na świecie jest mnóstwo. Ich szeroki wachlarz wyboru pozytywnie wpływa na konsumentów, którzy dzięki temu mogą zawsze znaleźć coś dla siebie. To także spora szansa dla właścicieli kawiarni czy innych lokali gastronomicznych, które w swojej ofercie mają lody.

Popularne lody tajskie czy włoskie zna już większość konsumentów. Jednak dlaczego zatrzymywać się tylko i wyłącznie na tym, co znane i przez wielu lubiane?

Tradycyjne lody argentyńskie, czyli helado - podobne do włoskich, są wersją mleczno-kremową na bazie wody. Najbardziej tradycyjny i popularny smak w Argentynie to dulce de leche, który przypomina nasz popularny kajmak. Standardowy argentyński wafelek zawiera dwie kulki lodów w różnych smakach.

Australia, Nowa Zelandia, a także Japonia to preferencje lodów o smaku "hockey jockey". Ulubiony w tych krajach, a wynaleziony w jednym z nich - w Nowej Zelandii - smak to wanilia z kawałkami toffee.

Kierując się za Japonią w kierunku Azji i pomijając lody tajskie uwagę przyciągają smaki uwielbiane przez mieszkańców Chin, Tajwanu czy Hong Kongu. Poza klasycznymi smakami takimi jak wanilia, czekolada, kawa, mango czy truskawka, popularne są też takie smaki jak czarny sezam czy czerwona fasola. Dużą popularnością cieszy się również lodowy deser "moon cake". Nie można zapominać o popularnych w Azji smażonych lodach.

To tylko kilka ciekawych pomysłów dla "lodożerców". Co za tym idzie także dla właścicieli lokali z lodami w swojej ofercie. Nie można jej bowiem zamykać tylko i wyłącznie na kilku popularnych rodzajach lodów. Goście pragną innowacyjnych wersji i smaków lodów, a kawiarnie czy lodziarnie powinny im to dać, zwłaszcza teraz, gdy robi się cieplej, a nasycony rynek lodów rozgrzewa się do czerwoności.