Podczas gdy w naszym kraju co roku marnuje się około 5 milionów ton jedzenia, aż 39 proc. Polek i Polaków przyznaje, że zdarza im się wyrzucać do śmieci jedzenie, które zostało po świętach - podaje "Rzeczpospolita".

Badanie zostało przeprowadzone w ramach "Programu racjonalizacji strat i ograniczania marnotrawstwa żywności". Wynika z niego, że Polki i Polacy w ciągu roku marnują niemal pięć milionów ton żywności.

"Dzięki badaniom i analizom przeprowadzonym w ramach projektu PROM obliczono, że na etapach produkcji, przetwórstwa, dystrybucji i konsumpcji w Polsce rocznie marnuje się prawie 5 milionów (4 840 946) ton żywności. Najwięcej marnują jej konsumenci - aż 60 proc., czyli blisko 3 mln (2 917 775) ton wyrzucanej żywności pochodzi z gospodarstw domowych" - czytamy na stronie Projektprom.pl.

Niestety jednym z okresów, w którym problem ten jest większy niż zwykle, są święta Bożego Narodzenia. Jak wynika z sondażu Kantar Public dla firmy Too Good to Go, aż 39 proc. mieszkańców naszego kraju przyznaje, iż wyrzuca czasem do śmieci potrawy świąteczne. Najczęstszym powodem, wskazanym przez 52 proc. respondentów, jest jego zepsucie.

Jak czytam dalej, z sondażu wynika, że potrawami, które Polki i Polacy wyrzucają najczęściej są sałatka jarzynowa (51 proc.), pieczywo (38 proc.), warzywa i owoce (22 proc.), śledzie (21 proc.) oraz ryba po grecku (20 proc.).

Ze względu na rosnące ceny i inflację, Polacy planowali w tym roku szczególnie zwracać uwagę na to, aby nie marnować jedzenia. Deklarowało to aż 61 proc. ankietowanych. Czy im się to udało? Jako powody ankietowani wskazywali rosnące ceny (69 proc.) oraz coraz większą świadomość (48 proc.). 28 proc. ankietowanych wskazywało natomiast na zły wpływ produkcji żywności na środowisko naturalne.

Jednym ze smutniejszych wniosków z badania jest ten mówiący, że 24 proc. ankietowanych nigdy nie starało się wydłużyć przydatności do spożycia jedzenia świątecznego! Z kolei, co jest pocieszające, 27 proc. badanych wyraziło jednak chęć podzielenia się nadprogramową żywnością z potrzebującymi - informuje "Rz".