Kuchnia japońska to nie tylko sushi

Kuchnia japońska to nie tylko sushi

Polacy już dawno pokochali azjatyckie potrawy. Ich podniebienia podbiło między innymi sushi. To jednak niejedyne danie, które można spotkać w dobrych restauracjach z japońskim jedzeniem.

Washoku, czyli tradycyjna kuchnia japońska, została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ta, uważana za bardzo smaczną - a co najważniejsze zdrową - kuchnia, charakteryzuje się wykorzystaniem w swoich daniach ryb - także jedzonych na surowo, owoców morza, wodorostów i warzyw. Ciekawostką jest fakt, że wiele z potraw uznawanych za ściśle japońskie, tak naprawdę opiera się na tradycjach kulinarnych prosto z Chin.

Japońska kuchnia jest jedną z ulubionych zagranicznych wśród Polaków. Już dawno pokochaliśmy potrawy pochodzące z dalekiej Azji. Początek tej miłości ma swoje źródło w sushi. Pierwsze spotkania z tym japońskim specjałem Polacy odbywali w restauracjach czy sushi barach. Uczucie nabrało jednak rozpędu. Kolejne randki przeniosły się na ulicę - w trakcie festiwali street foodów, aż w końcu sushi zawitało do naszych domów, za sprawą opcji "delivery".

Oprócz wciąż rozwijającej się kultury sporządzania i jedzenia sushi, w Polsce na popularności zyskały japońskie zupy. Największym zainteresowaniem cieszy się, zawierający makaron, mięso, warzywa i jajko, ramen. Coraz więcej restauracji decyduje się na wegańską wersję tego dania, z racji ciągle zwiększającej się liczby osób, która rezygnuje z konsumpcji mięsa. Japońskie zupy to jednak nie tylko ramen. Wiele z nich przyrządzanych jest na bazie dashi, czyli bulionu wytwarzanego z wiórków ryby bonito - katsuobushi, a także wodorostów kombu. Ponadto w restauracjach specjalizujących się w kuchni japońskiej nie powinno zabraknąć miso czy misoshiru, która może być uzupełnieniem każdego z trzech głównych posiłków.

Do zup często dodawany jest specjalnie przygotowywany bardzo gruby, po ugotowaniu sprężysty i wijący się, makaron - udon. Podawać można go również - na ciepło lub na zimno - do mięs, warzyw czy sosów.

Lokale serwujące japońskie przysmaki w swojej karcie dań powinny mieć także pierożki gyoza, które na pierwszy rzut oka podobne są do polskich pierogów. Pochodzą jednak z kulinarnej tradycji chińskiej, a podawane są tylko i wyłącznie w wersji wytrawnej - z farszem mięsno-warzywnym. Pierożki gotuje się na parze lub w wodzie, smaży na głębokim tłuszczu lub surowe wrzuca prosto na patelnię. Gyoza podawane są jako przystawka lub dodatek do innych dań.

Jako przekąska bardzo dobrze sprawdzi się japońska tempura. Najczęściej są nią kawałki warzyw, owoców morza, ryb lub mięs obtoczone w cienkim i delikatnym cieście, a smażone na głębokim oleju. Ciasto tempury jest lekkie i chrupiące, co sprzyja delikatności potrawy. Podaje się ją zwykle w sosie tentsuyu, przygotowywanego na bazie dashi, sosu sojowego i mirin.

Eleganckie restauracje swoim gościom proponują dania z najlepszej na świecie wołowiny Kobe, która pochodzi od krów Wagyu. Są one karmione trawą i co ciekawe - piwem. Krowy hoduje się w luksusowych warunkach. Codziennie na ich ciele rozpyla się sake, które następnie jest w nie wmasowywane. Tak zadbane zwierzęta, nie tylko według Japończyków, są gwarancją najwyższej jakości mięsa. Przyrządzane z takiej wołowiny steki, to raj dla podniebienia, ale nie dla portfela. Mięso Kobe jest jednym z najdroższych na świecie.

Po daniu głównym, wspartym najlepiej zupą misoshiru, czas na deser. A ten, Japończycy oczywiście mają także wyjątkowy dla swojej kuchni. Jest on bowiem, nie jak w większości kuchni świata, wytrawny. Matcha, bo o niej mowa, to zielona herbata w proszku. Oprócz tego, że stanowi ona rolę deseru podawaneego w japońskich restauracjach, ma wiele pozytywnych właściwości. Ułatwia odchudzanie oraz jest bogata w antyoksydanty, co oznacza, że może zapobiegać rozwojowi nowotworów i chorób układu krążenia.

Biorąc pod uwagę choćby matchę - jest ona dowodem na zdrowe oddziaływanie kuchni japońskiej na organizm człowieka. Ponadto dania z tej części Azji charakteryzują się niezwykłym smakiem. Smak ten podbił już serca Polaków i nie zanosi się na zmianę. To powód, dla którego restauracje proponujące w swojej ofercie japońskie dania nie mogą zamykać się tylko i wyłącznie na popularne w naszym kraju sushi czy ramen, lecz poszerzać ją o nowe pozycje, które zainspirują klientów do głębszego poznania smaków Japonii.