Dłuższe wieczory, spotkania na świeżym powietrzu i poszukiwanie orzeźwienia - to właśnie lato w mieście! Polacy w tym roku coraz chętniej zamawiali lodowe desery i mrożone napoje z szybkim dowozem - wynika z danych Wolt. To kategorie, które odnotowały w czerwcu i lipcu 20 proc. wzrost w porównaniu do ubiegłego roku, a niektóre produkty stały się hitami sezonu.

Które produkty zyskały status gwiazdy w ramach letnich dostaw? Jednym z największych faworytów tegorocznego lata była truskawkowa iced matcha latte z Green Caff? Nero. Nowość wprowadzona na początku sezonu w błyskawicznym tempie wskoczyła do top 10 najlepiej sprzedających się produktów wśród kawiarni i lodziarni na Wolt. Z kolei prawdziwa klasyka lata - kawa na zimno w wydaniu iced latte czy frappuccino odnotowała nawet pięciokrotnie więcej zamówień niż zimą.

Wśród lodów największe grono sympatyków mają malinowe i orzechowe smaki, a wakacyjny apetyt na Ben&Jerry?s sprawił, że w czerwcu i lipcu użytkownicy zamówili ich niemal dwa razy więcej niż w chłodniejszych miesiącach.

Różnica w zamówieniach była widoczna, uwzględniając lokalizację. W Warszawie największym zainteresowaniem cieszy się Dal Dalla Gelato, a w Gdańsku - Latto Gelato, które zyskało status lokalnej legendy. I to właśnie Gdańsk, razem z Poznaniem, wyróżnia się też na tle innych miast, jeśli chodzi o udział zamówień lodów w całości zakupów na Wolt.

Największym dniem pod względem sprzedaży w tym sezonie okazał się 20 lipca. Nie było wtedy ciepło, więc temperatura nie jest czynnikiem decydującym w przypadku mroźnych zamówień.

Najpopularniejsza pora na lody to godzina 19:00. Ponadto w trakcie tegorocznych wakacji wyraźnie zyskały niedziele. To właśnie wtedy, szczególnie po popołudniowych spacerach czy w trakcie domowych wieczorów, zamawiamy nawet dwa razy więcej lodów niż w inne dni.

- Jeszcze kilka miesięcy temu piątek był najpopularniejszym dniem na lody - częściej wybieraliśmy je na przykład jako dodatek do filmowego wieczoru w domu. Latem sytuacja się zmieniła i dziś to niedziele stały się naszym ?lodowym rytuałem?. Widać, że użytkownicy traktują zamówienia z Wolt jako naturalne przedłużenie weekendowych aktywności - komentuje Kamil Czarnecki, Head of Restaurant Development w Wolt Polska.