Moda i fine dining. Słynne marki modowe wchodzą do gastronomii

Moda i fine dining. Słynne marki modowe wchodzą do gastronomii

Zaskakujące współprace z markami odzieżowymi, coraz częstsza obecność w świecie gier i sporcie -marki modowe na wiele sposobów próbują przyciągnąć jeszcze szersze grono klientów. Od pewnego czasu coraz więcej z nich próbuje swoich sił w gastronomii, zakładając restauracje i kawiarnie.

Marki luksusowe znalazły nowy sposób na to, jak dotrzeć do swoich klientów. Restauracje czy kawiarnie sygnowane przez znane domy mody to nie nowe zjawisko, ale w ostatnim czasie tego typu lokale zyskują na popularności.

Kawiarnie słynnych marek

Wkraczanie firm z branży mody na pole gastronomii wpisuje się w trwający już od dłuższego czasu trend tworzenia przez marki czegoś więcej niż tylko samej mody. Chodzi o wyrafinowane doświadczenie i specyficzny, luksusowy styl życia, którego marki chcą być kreatorami.

Podczas podróży po Rzymie, w ramach przerwy, można wstąpić do świeżo otwartej kawiarni marki Boss. Znajdująca się przy Placu Świętego Wawrzyńca elegancka kafejka zastąpiła istniejącą tu wcześniej kultową Café Vitti. Co więcej, nie kupimy tu tylko kawy, gdyż Boss zaspokoi także głód turystów. W eleganckiej, utrzymanej w czerni i beżach kawiarni - kupimy burgery z grawerem marki. Miejsce lokalu jest strategiczne: nieopodal znajduje się firmowy butik niemieckiej marki.

Na otwarcie kolejnego już lokalu zdecydowała się tez niedawno marka Dior, otwierając w Paryżu restaurację "Monsieur Dior" w miejscu swojego flagowego butiku. Na czele restauracji stoi znany francuski szef kuchni, Jean Imbert, zwycięzca programu "Top Chef", który swój kucharski kunszt doskonalił u legendarnego Alaina Ducasse'a. Lokal mieści też cukiernię "Dior Patisserie".

Z kolei w Saint-Tropez powstała wiosną tego roku kolejna restauracja Louis Vuitton. Jej nazwa, "Mory Sacko at Louis Vuitton", nawiązuje do nazwiska zarządzającego nią szefa kuchni. Ta lokalizacja również nie jest przypadkowa - nieopodal, w należącym do koncernu LVMH hotelu "White 1921" znajduje się butik Louis Vuitton - podaje "Rzeczpospolita".

Następnie marka Jimmy Choo, która w londyńskim Harrod's dopiero co otworzyła "Choo Cafe". W bardzo "instagramowej", utrzymanej w odcieniu intensywnego różu kafejce można skosztować kanapkę lub coś słodkiego - i oczywiście napić się kawy. Co więcej, wszystko podaje się tam w różowej zastawie w złote logotypy marki.

To tylko kilka z wielu marek i osobistości z branży mody, które postanowiły wykorzystać postpandemiczny powrót klientów do normalnego życia, którego istotną częścią było spotykanie się na mieście. Nowe lokalne powstają zresztą nie tylko w sąsiedztwie butików.

Otwieranie lokali gastronomicznych nie jest w branży mody nowym zjawiskiem. Dior posiada już swoje kawiarnie i restauracje na całym świecie - w Saint-Tropez, Tokio, Seulu i Miami. Louis Vuitton z kolei ma po jednej restauracji i kawiarni w Osace i jeszcze jedną kawiarnię w Seulu. Jednym z pionierów tego zjawiska był Giorgio Armani, który od końca lat 90. otworzył już 20 restauracji i kawiarni. Własne lokale posiadają też takie marki jak Gucci, Versace, Bulgari, Prada, Tiffany, Burberry i oczywiście Chanel. Nie ma zaskoczenia, że luksusowe marki stawiają właśnie na fine dining.

Zdjęcie: restauracja Louis Vuitton, materiały prasowe