Kongres Szefów Kuchni odbył się pod hasłe "Nie ma restauracji bez szefa kuchni. Nie ma dobrej restauracji bez dobrego szefa kuchni". Uczestnicy mogli wysłuchać ciekawych prelekcji, zajrzeć na stanowiska wystawców, a także wymienić się doświadczeniami.

W warszawskiej hali EXPO XXI 9 października zgromadzili się najlepsi szefowie kuchni w Polsce oraz ich zastępcy. Wszystko za sprawą kolejnej edycji Kongresu Szefów Kuchni, czyli największego spotkania szefów kuchni w Polsce. W ciągu tego jednego dnia uczestnicy mogli wymienić się doświadczeniami oraz wysłuchać szeregu merytorycznych wystąpień, a także zapoznać się z wyselekcjonowaną ofertą dostawców dla branży HoReCa.

W tym roku w kongresie wzięło udział 1900 uczestników oraz 93 dostawców. Na scenie w międzyczasie odbywały się prelekcje oraz debaty. W tym roku zostały poruszone kwestie z zakresu przywództwa i zarządzania zespołem, rozwoju kariery oraz najistotniejszych trendów rynkowych. Na scenie wystąpili ekonomiści i eksperci biznesowi oraz szefowie kuchni m.in. Grzegorz Łapanowski, Robert Sowa, Robert Skubisz, Adam Chrząstowski czy Jarosław Uściński. W swoich prelekcjach poruszali temat menadżerskich kompetencji wśród szefów, relacji szefów kuchni, a menadżer, ale nie zabrakło również prelekcji na temat bieżących trendów w gastronomii.

Dla zapracowanych szefów kuchni tego typu wydarzenie jest jedną z nielicznych okazji, by na spokojnie przyjrzeć się ofertom dostawców oraz porozmawiać z kolegami po fachu. W tym roku program był niezwykle bogaty i ciekawy - łącznie obyły się dwie debaty oraz 10 prelekcji. Relacje można oglądać w mediach społecznościowych pod hasłem #szacunekdlaszefa.