Niekorzystna zmiana czasu

Niekorzystna zmiana czasu

Według ekonomistów zbliżająca się zmiana czasu generuje dodatkowe koszty i nie wpływa na produktywność. Dodatkowa godzina snu nie wpłynie znacząco na efektywność pracy.

31 października 2021 r. nastąpi w Polsce zmiana czasu z letniego na zimowy, co w praktyce oznacza przesunięcie wskazówek zegara z 3:00 na 2:00. Według ekonomisty, dr. Bartłomieja J. Gabrysia, zmiana ta niesie za sobą więcej problemów niż korzyści. Nie dość, że jest to kosztowne dla organizmu, to również dla biznesu, szczególnie branży logistycznej. Argument o oszczędzaniu prądu jest w obecnych czasach nieaktualny. Przestawienie zegarków wiąże się również z problemami w rolnictwie. Jak mówi dr Gabryś, zwierzęta funkcjonują zazwyczaj zgodnie z trybem słonecznym i trudno im wytłumaczyć, że będą oporządzane godzinę później.

Dodatkowa godzina, którą zyskamy po zmianie czasu, raczej nie spowoduje, że będziemy wstawać wcześniej i efektywniej wykonywać obowiązku zawodowe. Jedynie może sprawić, że będzie więcej czasu na poranną kawę. Tak samo wygląda kwestia oszczędności energii. Wiele badań wskazuje, że zmiana czasu w żaden sposób nie wpływa na wykorzystanie prądu, a tym bardziej nie prowadzi do jego oszczędzania. Dodatkowo cofnięcie wskazówek negatywnie wpływa na nasze organizmy - zegar biologiczny potrzebuje czasu na przestawienie się, co jest kosztowne dla komfortu psychicznego i fizycznego.

W wymiarze ekonomicznym, również powoduje to wiele problemów. Szczególnie poszkodowana jest branża logistyczna, pracująca w systemie zmianowym, czy też systemy elektroniczne, prowadzące transakcje finansowe w wymiarze ogólnoświatowym.

Kilka lat temu Parlament Europejski opowiedział się za zniesieniem zmian czasu, a rok 2021 miał być ostatnim, kiedy zmiany te funkcjonowały. Ze względu na pandemię temat ten przeszedł na dalszy plan, jednakże z pewnością w niedalekiej przyszłości będzie znów poruszony. Ważne jednak jest też to, by państwa Unii porozumiały się w sprawie regulacji i wyboru obowiązującego czasu - w przeciwnym razie wystąpi spore zamieszanie. Według dr. Gabrysia, dla Polski pod kątem geograficznym bliższy jest czas zimowy, jednakże korzystniejszy dla ludzi - letni. Według badań przeprowadzonych parę lat temu, blisko 80 proc. Polaków opowiedziało się za pozostaniem na stałe w czasie letnim.