
Od 1 lipca zmiany dla pracodawców
Wraz z pierwszym dniem lipca zniesiony zostanie stan zagrożenia epidemicznego. Co to oznacza dla pracowników i pracodawców? M.in. konieczne będzie wykonanie zaległych badań okresowych, a także ważność stracą niektóre dokumenty legalizujące pobyt i zatrudnienie cudzoziemców.
Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego wraz z dniem 1 lipca 2023 r. jest zgodne z rozporządzeniem ministra zdrowia. Co za tym idzie, przestanie obowiązywać wiele regulacji, które zostały wprowadzone w ramach tzw. ustawy covidowej. Ustawodawca przewidział przepisy przejściowe, które dają czas na dokonanie zmian wynikających ze zniesienia stanu zagrożenia epidemicznego, jednakże okres ten nie jest długi. Pracodawcy nie powinni z nim zwlekać. Czas ten przyda się szczególnie tym pracodawcom, który zatrudniają cudzoziemców oraz samym cudzoziemcom, którym legalność pobytu i zatrudnienia przedłużona została na podstawie ustawy covidowej.
- Konsekwencją prawną zniesienia stanu zagrożenia epidemicznego będzie utrata ważności dokumentów legalizujących pobyt i pracę cudzoziemców, którzy dotychczas przebywali i pracowali w Polsce na podstawie tzw. ustawy covidowej. Dotyczy to zarówno pracowników z Ukrainy, którzy wjechali do Polski przed 24 lutego 2022 r., jak i pozostałych cudzoziemców spoza UE. Będą mieli tylko 30 dni na przedłużenie swojego legalnego pobytu. Natomiast pracodawcy będą mieli tylko 30 dni na przedłużenie ich pozwoleń na pracę - przypomniał Daniel Sola, dyrektor projektów międzynarodowych w Trenkwalder.
W przypadku cudzoziemców, który przebywają i pracują w Polsce na podstawie oświadczenia o powierzeniu pracy, procedura rejestracji oświadczenia w powiatowym urzędzie pracy zajmuje w tym momencie około tygodnia. Gorzej wygląda sytuacja z zezwoleniem na pracę, które rozpatrywane jest w urzędzie wojewódzkim w czasie od 2 do 3 miesięcy od daty złożenia. Z tego też powodu pracodawcy, którzy wcześniej nie zadbali o to, muszą się liczyć z przerwą pracy cudzoziemca po upływie 30-dniowego okresu przejściowego - przez kolejne 1-2 miesiące będą musieli poczekać na wystawienie zezwolenia przez urząd.
Co ważne, odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego nie zmienia nic w statusie obywateli Ukrainy, który do Polski przyjechali po 24 lutego 2022 roku, a ich pobyt uregulowany jest na podstawie specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.
Eksperci agencji przypomnieli, że po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego pracownicy będą musieli udać się na badania, także te zaległe. Pracodawcy będą mieli 180 dni na skierowanie pracowników na zaległe badania okresowe i 60 dni na realizację zaległych szkoleń okresowych BHP. Wstępne szkolenia BHP będą musiały być w formie stacjonarnej, nie dotyczy to jednak osób przyjmowanych do pracy zdalnej na stanowiska administracyjno-biurowe.
Co jeszcze się zmieni? Pracodawcy stracą uprawnienie do jednostronnego wysłania pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy w wymiarze do 30 dni. Rozpocznie swój bieg 14-dniowy termin, po upływie którego rozwiązaniu ulegną umowy wszystkich pracowników, którzy nie odebrali pism przez ostatnie 3 lata - dla pracodawców oznacza to przygotowanie świadectw pracy, zgłoszenie odpowiednich dokumentów do ZUS i wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Zwalnianym pracownikom przysługiwać będą wyższe odprawy i odszkodowania - zakończenie stanu zagrożenia epidemicznego usuwa ograniczenia w ich wysokości. Pracodawcy będą musieli też wrócić do wyższej kwoty odpisu na ZFŚS, ustalonego w układach zbiorowych pracy lub regulaminach wynagradzania, o ile została obniżona w okresie stanu zagrożenia epidemicznego, np. z powodu spadku obrotów gospodarczych firmy.
Ważne jednak jest to, że zmiany związane ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego nie będą miały większego wpływu na rynek pracy.