Im liczniej odwiedzane są restauracje, tym bardziej sektor gastronomiczny się rozwija. Zaskoczeniem może być jednak fakt, że Polacy coraz częściej decydują się na stołowanie się w lokalach zlokalizowanych w centrach handlowych.

O tym, że gastronomia jest w fazie ciągłego rozwoju nie trzeba nikogo przekonywać. W Polsce sektor ten w żadne sposób nie odbiega od realiów funkcjonujących na całym świecie. Wręcz przeciwnie - nasi rodacy szukając nowych doświadczeń, nowych smaków przeglądają oferty wielu restauracji, by wreszcie trafić na lokal, który poprzez zwoją ofertę trafi w ich gusta.

Polacy coraz częściej jedzą poza domem. Zaskoczeniem może być jednak, fakt, że coraz więcej mieszkańców kraju nad Wisłą decyduje się na posiłek w centrum handlowym. Według najnowszych badań wykonanych na zlecenie CBRE Połowa Polaków robi co najmniej raz w miesiącu, a co trzecia młoda osoba stołuje się w ten sposób co najmniej raz w tygodniu.

Eksperci wskazują, że zmieniający się styl życia polskiego konsumenta ma wpływ na rosnące znaczenie strefy gastronomicznej. Oferta się urozmaica - restauracje i kawiarnie w centrach handlowych to już nie tylko fast-food, ale kuchnia z całego świata na wysokim poziomie oraz rozwiązania podążające za najnowszymi trendami.

Z badania wynika, że Polacy regularnie odwiedzający centra handlowe, chętnie korzystają z oferty gastronomicznej. Co dziesiąty na posiłek w strefie food court decyduje się codziennie lub 2-3 razy w tygodniu. Raz w tygodniu stołuje się w ten sposób ponad 10 procent konsumentów. 15 procent respondentów wskazało, że w ogóle nie korzysta z gastronomii w centrum handlowym.

Popularność food courtu zależy od wieku. Prawie 40 procent młodych osób w wieku od 18 do 24 lat jada w centrum handlowym co najmniej raz w tygodniu, podczas gdy tylko co dziesiąty 55-latek - bądź starszy - decyduje się na to z podobną częstotliwością.

Cieszyć może fakt, że Polacy coraz chętniej odwiedzają miejsca z przeznaczeniem gastronomicznym. Dyskusji podlega jednak fakt czy przy wyjściu do restauracji w centrum handlowym bądź lokalu usytuowanego np. w centrum miasta można postawić znak równości.