W 2018 roku restauracje odwiedziło najwięcej Polaków od dekady. Średnie wydatki przeznaczane na zamówienia przekroczyły 100 złotych na osobę. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy.

Ubiegły rok przebiegał pod kątem niezwykle chętnie odwiedzających lokale gastronomiczne Polaków. Odsetek mieszkańców kraju nad Wisłą, którzy zdecydowali się na wizyty w restauracjach wzrósł o 20 procent w stosunku do 2017 roku. Takiego poziomu na rynku gastronomicznym nie odnotowano od dekady.

Największym zainteresowaniem cieszą się pizzerie, które goszczą co trzecią osobę chcącą coś zjeść. Tuż za nimi spora popularność wciąż dosięga restauracje. Dalej są bary fast food i kawiarnie.

Na wizytę w restauracjach decydują się w dużej mierze osoby starsze, natomiast do barów fast food czy też punktów gastronomicznych proponujących dania z zakresu "kebab" najchętniej udaje się młodzież.

Niecałe 20 procent Polaków zamiast wyjść do restauracji, woli pozostać w domu. Ich argumentem na brak ochoty odwiedzin lokali gastronomicznych jest chęć wiedzy na temat tego, z czego przygotowane są konkretne dania.

Polacy korzystają z usług punktów gastronomicznych przede wszystkim przy okazji spontanicznych wizyt czy tez spotkań ze znajomymi. Natomiast odwiedzając restauracje w ponad połowie przypadków towarzyszą im partnerzy życiowi, przyjaciele czy znajomi.

Po raz pierwszy na rynku gastronomicznym doszło do sytuacji, w której Polacy wychodząc do różnych lokali płacą w nich średnio ponad 100 złotych za zamówienie od osoby.

Wzrost odwiedzin restauracji jest równoznaczny ze spadkiem popularności lokali sieciówek szybkiej obsługi. Te nadal cieszą się dużym zainteresowaniem, jednak w zestawieniu z innymi punktami gastronomicznymi, chęć ich odwiedzin przez Polaków, zmniejsza się.