Jakie ceny będą obowiązywać w tym roku? Czy szparagi obejmie "warzywna drożyzna"? Jak mówi Marian Jakobsze, prezes Polskiego Związku Producentów Szparagów: - Cena szparaga nie powinna przekroczyć w tym sezonie 20-25 zł za kilogram.

Nie da się ukryć, że szparagi są na polskich stołach warzywem nieobowiązkowym, kategorii premium, dlatego też ich cena zawsze będzie wyższa od warzyw bardziej codziennych i popularnych. Jednakże posiadają one wiele właściwości prozdrowotnych, dlatego gdy jest sezon warto po nie sięgnąć.

Co będzie wpływało na tegoroczną cenę szparagów? Przede wszystkim wzrost kosztów produkcji, zbiorów oraz transportu.

- Ceny energii, gazu, węgla nie wpływają zasadniczo na produkcję szparaga, bo jest to uprawa polowa, gdzie w dodatku ochronę chemiczną stosuje się dopiero po zbiorach. Myślę, że cena szparaga nie powinna przekroczyć w tym sezonie 20-25 zł za kilogram - bo też nie może być ona "windowana" za wysoko, z racji tego, że szparag nie jest warzywem pierwszej potrzeby i nie musi być na stole - mówi prezes Polskiego Związku Producentów Szparaga.

Problemem, który jest obecnie bardzo widoczny, to trudności ze znalezieniem pracowników. Związane jest to z trwającą od ponad roku wojną w Ukrainie. W zeszłym roku z tego powodu nie zostało zebranych nawet do 15 proc. zbiorów.

Jako że spożycie szparagów w Polsce rośnie z roku na rok, obecnie większość polskiej produkcji tych warzyw zostaje w kraju. Jeszcze kilka lat temu duża jej część eksportowana była na Zachód - do Niemiec i Anglii. Nie ma się co dziwić, że Polacy z coraz większą niecierpliwością czekają na świeże szparagi. Są one źródłem witaminy E, wzmacniającej nasz układ odpornościowy, a także pomagają utrzymać w dobrej kondycji naczynia krwionośne i serce. Ciekawostką może być fakt, że szparagi uważane są również za naturalny afrodyzjak. Na ich właściwości prozdrowotne wpływa również sposób ich nawożenia, który odbywa się dopiero po zbiorze. Z tego też powodu warzywa te są pozbawione chemicznych środków, co przekłada się na ich właściwości.