
Sezonowa praca nad morzem
Już wkrótce rozpocznie się wakacyjny sezon nad polskim morzem, a co za tym idzie zapotrzebowanie na pracowników sezonowych będzie bardzo wysokie! Kto będzie potrzebny do pracy oraz ile będzie można zarobić?
Sezon wakacyjny to nie tylko wyjeżdżanie na urlop i korzystanie z uroków turystycznych destynacji, ale również zapewnienie turystom odpowiedniej obsługi, oferty gastronomicznej oraz atrakcji. Dla jednych jest to czas wypoczynku, zaś dla drugich intensywnej pracy. W tym roku, podobnie jak w poprzednich, zapotrzebowanie na pracowników sezonowych w nadmorskich miejscowościach jest bardzo duże. Najwięcej ofert skierowanych jest do kucharzy, kelnerów i ekip sprzątających.
Przed majówką na rynku turystycznej pracy sezonowej można było zaobserwować kryzys - młodzi pracownicy, którzy najchętniej są zatrudniani przez branżę, mieli obowiązki szkolne. Nadmorskie miejscowości szukają pracowników sezonowych już w okresie przedwakacyjnym. Jak informuje Dziennik Bałtycki, podczas wakacyjnej pracy w polskim nadmorskich miejscowościach, zarobić można od 3,5 do nawet 10 tys. zł. Najbardziej poszukiwani do pracy na 2-3 miesiące są pracownicy hotelowi oraz restauracyjni, a także do sprzedaży pamiątek, obsługi barów i atrakcji. Dzięki doświadczeniu zdobytemu w poprzednim sezonie, potencjalni pracownicy mogą negocjować wyższe stawki.
Według danych ujawnionych przez Dziennik Bałtycki, sprzątaczki i pokojówki mogą za sezon zarobić 3,5 do 5 tys. zł, zaś kelnerzy niewiele więcej, bo 3,8-6 tys. zł. Na kucharki bądź kucharzy czekać może wypłata nawet 12 tys. zł za miesiąc. W punktach gastronomicznych za pracę zmianową z zakwaterowaniem sprzedawca gofrów i zapiekanek może liczyć na 22-25 zł brutto za godzinę. Warto zauważyć, że powyżej średniej są oferty pracy sezonowej w Trójmieście, jednakże wymogi co do pracowników również są znacznie wyższe.