Według informacji Polskiego Instytutu Ekonomicznego, krajowa turystyka wraca do wzrostów sprzed pandemii. Jak wynika z analiz, roczna liczba turystycznych noclegów Polaków do I kwartału 2023 roku, była o 2 proc. większa niż w całym 2019 roku. Jest to pierwszy taki wzrost ponad poziom sprzed pandemii.

Polski Instytut Ekonomiczny zwrócił uwagę, że popularne wśród Polaków zagraniczne miejsca turystyczne już jakiś czas temu przebiły stan sprzed pandemii. Według danych Światowej Organizacji Turystyki, nastąpiło pełne odbicie turystyki w rejonie śródziemnomorskim Europy i Afryki.

- W I kwartale 2023 r. liczba turystów w tych regionach była odpowiednio o 1 proc. i 4 proc. większa niż w 2019 r. - można przeczytać w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE".

Wróćmy jednak na polski grunt, gdzie turystyka również wraca do poziomu czy nawet wzrostów sprzed pandemii. Polacy coraz częściej podejmują decyzję o noclegu w hotelach podczas krajowych podróży turystycznych. Analitycy podkreślają sam wzrost zainteresowania obiektami hotelowymi - w ostatnim roku Polacy wybierali hotele w 48 proc., a jeszcze 10 lat temu wynik ten wynosił 33 proc. Oznacza to, że Polacy wybierają częściej hotele kosztem innych miejsc noclegowych, np. ośrodków turystycznych czy agroturystyki - ich udział w ciągu ostatniej dekady zmniejszył się z 54 proc. do 41 proc.

Jakie wizje przedstawiają analitycy na najbliższy sezon letni? Polski Instytut Ekonomiczny ocenia, że niezaspokojony podczas pandemii popyt na podróże przełoży się na dobre wyniki turystyki tego lata. Aż 70 proc. ankietowanych w badaniu Światowej Organizacji Turystyki spodziewa się w obecnym okresie letnim wyników lepszych, niż dotychczas.