Ważny wyrok NSA dla hotelarzy

Ważny wyrok NSA dla hotelarzy

Hotel nie jest mieszkaniem ani akademikiem, zaś usługa hotelowa nie jest podoba do najmu czy dzierżawy. Oznacza to, że nie podlega tzw. podatkowi od przychodów z budynków. Jest to bardzo dobra wiadomość dla hotelarzy.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że fiskus nie może stawiać znaku równości między usługami hotelowymi a najmem czy dzierżawą i tym samym żądać podatku od przychodów z budynku.

Sprawa ta dotyczyła przedsiębiorcy, który w jednoosobowej działalności zajmuje się usługami zakwaterowania i gastronomicznymi. Posiada on m.in. dwa hotele świadczące usługi noclegowe, krótkotrwałego zakwaterowania oraz szkoleniowe.

W dwóch wnioskach wyraził swoje wątpliwości, czy po zmianach w naliczaniu podatku od przychodów z budynków w 2019 roku hotele będą temu podlegać. W jego opinii nie, ponieważ świadczenie usług hotelarskich nie jest równoznaczne z oddaniem w całości lub w części budynku na podstawie umowy najmu czy dzierżawy.

Innego zdania jednak był fiskus, który zauważył, że od 1 stycznia 2019 r. minimalnym podatkiem dochodowym zostały objęte wszystkie budynki w Polsce, niezależnie od ich klasyfikacji, m.in. mieszkalne, niemieszkalne, jeżeli generują przychody z najmu, dzierżawy lub o podobnym charakterze. Umowa hotelowa jest umową nienazwaną, mieszaną, zawierającą w sobie elementy różnych umów. W ocenie urzędników, jej głównym świadczeniem jest oddanie części budynku do używania. Z tego też powodu fiskus odpowiedział, że udostępnianie budynku hotelowego lub o podobnym charakterze jest objęte podatkiem od przychodów z budynków. To samo stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, który zauważył, że ustawodawca nie zdefiniował najmu i dzierżawy w przepisach o PIT. Z tego też powodu sięgnął od do kodeksu cywilnego stwierdzając, że istotą sporu jest świadczenie usługi o charakterze co najmniej podobnym do najmu i dzierżawy.

Ostatecznie rację podatnikowi przyznał Naczelny Sąd Administracyjny, którego zdaniem umowa hotelowa jest nazwana w ustawie dotyczącej takich usług. Jest ona inna od umów najmu czy dzierżawy z kodeksu cywilnego, a odesłanie z ustawy podatkowej do innych umów o podobnym charakterze odnosi się tylko do kodeksowych regulacji o najmie i dzierżawie. Jak tłumaczył sędzia NSA Jan Grzęda, usługa hotelowa ma zupełnie inny charakter. Wyroki są prawomocne.