Możemy zaobserwować znaczny wzrost cen truskawek - aktualna cena w sklepach to 35 zł za łubiankę polskich truskawek natomiast za czereśnie w stolicy, zapłacimy 98 zł za kilogram. Czereśnie oraz truskawki nigdy nie były tanie okresie majowym, jednak aktualny koszt nabycia tych owoców może znacznie zredukować zawartość naszego portfela.

 Wysokie ceny czereśni są spowodowane wysokimi cenami w hurcie, ponieważ jest to około 80 zł za kilogram. W sprzedaży aktualnie są truskawki krajowe, tunelowe ze szklarni, które opalane są węglem lub gazem. Są to powody, z których bierze się znaczny wzrost cen w bieżącym roku.

"Zapowiada się słoneczny tydzień i jeszcze będą miały okazję dojrzeć. W tunelu nie chodzi o temperaturę, tylko o nasłonecznienie. Jeśli słoneczna pogoda się utrzyma to ceny mogą do końca tygodnia spaść o połowę."- uważa Kmera.

Na ich ceny głównie wpływa pogoda, która ma duże znaczenie dla ich jakości oraz ilości zbiorów.

 "Truskawka to nie jest pomarańcza, która może miesiąc czekać na klienta. Tutaj mijają dwa dni po zbiorze i trzeba sprzedawać. Dlatego bardzo wysokie ceny długo się nie utrzymają" - zapewnia Kmera.

 Truskawki pochodzą z polskich zbiorów natomiast pierwsze czereśnie, dostępne w sprzedaży przybyły z Włoch lub Turcji. W związku ze zbliżającym się okresem letnim i wzrostem temperatury w naszym kraju na rynku pojawią się czereśnie z polskich zbiorów, które będą znacznie tańsze i dopasowane do każdego portfela.