Przedsiębiorcy nie ucierpią przez pożary w Grecji

Przedsiębiorcy nie ucierpią przez pożary w Grecji

Grecja zmaga się z największymi pożarami w swojej historii. Ogień pustoszy popularne wyspy turystyczne - Rodos, Korfu czy Eubea, a także regiony na półwyspie Peloponez.

Pożary wybuchły w lipcu 2023 roku. Grecja zmagała się wówczas z falą upałów i suszy. Silny wiatr sprzyjał rozprzestrzenianiu się ognia, który wciąż zagraża życiu i mieniu ludzi.

Władze zarządziły ewakuację tysięcy ludzi, w tym wielu Polaków. Poza zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi oraz zabytków kultury, pożary stanowią także poważne zagrożenie dla greckiego rolnictwa. Branża turystyczna natomiast jest zgodna - żaden przedsiębiorca nie powinien ucierpieć przez pożary na Rodos. To wniosek ze spotkania największych organizacji branżowych i Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Na zaproszenie Ministerstwa Sportu i Turystyki odbyło się spotkanie z przedstawicielami organizacji branży turystycznej. Tematem była sytuacja na Rodos i wywołany tamtejszymi pożarami problem relokacji i ewakuacji turystów.

Przedstawiciele branży wskazywali, że ewentualne straty firm, których klienci są na Rodos lub mają tam lecieć, nie są tak dotkliwe, by groziły im niewypłacalnością. Groźniejsze wydały im się natomiast straty wizerunkowe, kiedy opinia publiczna usłyszałaby, że pieniądze z TFP są niezbędne do przetrwania firm turystycznych. Taki sygnał mógłby ich zdaniem zachwiać przekonaniem o stabilności biur podróży i zaszkodzić całemu rynkowi.