Cudzoziemiec - antidotum na problemy z zatrudnieniem

Cudzoziemiec - antidotum na problemy z zatrudnieniem

autor: Marta Kosecka

adwokat, właścicielka Kancelarii Adwokackiej w Gdyni

autorka bloga przepisnagastronomie.pl

Rozmawiając z osobami blisko związanymi z branżą gastronomiczną, coraz częściej można usłyszeć, iż w branży brakuje rąk do pracy. Z moich doświadczeń wynika, że najczęściej dotyczy to obsługi sali czy pomocników kuchennych, ale wiem też, że ten problem nie omija także samych kucharzy i szefów kuchni. Czy zatem istnieje jakiś alternatywny dla branży gastronomicznej sposób na ich zatrudnienie?

No dobrze, pewnie domyślasz się, że istnieje. Gdyby tak nie było, artykuł powoli mógłby się kończyć. Pewnie też podejrzewasz, że zajmiemy się dzisiaj tematem zatrudniania cudzoziemców. Ukraińcy oraz mieszkańcy innych - zwłaszcza położonych na wschód od Polski krajów - sukcesywnie od kilku lat coraz bardziej zadomawiają się bowiem na naszym rodzimym rynku do pracy. Czemu więc i branża gastronomiczna miałaby na tym nie skorzystać?

Alternatywa dla pracowników z rodzimego rynku pracy

Co istotne, od 1 stycznia 2018 roku znacząco zmieniły sie przepisy w tym zakresie i do dziś - choć mamy już czerwiec - nie wszyscy odnaleźli się jeszcze w nowych realiach. Mowa tu oczywiście nie tylko o samych pracodawcach, ale często także sami urzędnicy mają jeszcze wiele wątpliwości przy interpretacji i stosowaniu nowych przepisów.

Spróbuję więc choć trochę przybliżyć Ci zasady zatrudniania cudzoziemców przy pracy w Polsce. Choć trochę, bo jak się pewnie domyślasz, kiedy weszlibyśmy w rozpatrywanie poszczególnych przypadków, pojawiłoby się nam mnóstwo problemów praktycznych, których nie rozwiążemy jednym artykułem. Bo to jest cała rzeka czy też morze zagadnień, ale spróbujmy, chociaż trochę.

Po pierwsze - kim jest cudzoziemiec?

Musimy bowiem pamiętać, że cudzoziemiec to nie osoba mieszkająca poza Polską. To znaczy, w sumie tak, ale to zbyt prosta definicja. Pracownik cudzoziemiec to bowiem osoba spoza Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Unia Europejska, a także Lichtenstein, Islandia i Norwegia) oraz Szwajcarii. Do obywateli państw zaliczających się do trzech wymienionych kategorii nie stosuje się bowiem przepisów o zatrudnianiu cudzoziemców,
o których ma być mowa.

Ale to jeszcze nie wszystko. Istnieje bowiem grupa krajów objęta uproszczonym systemem zatrudnienia. Nie musimy wówczas posiadać zezwolenia, a cudzoziemiec może podjąć pracę jedynie na podstawie złożonego przez nas oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Złożenie takiego oświadczenia będzie nas kosztowało 30 zł i dotyczy obywateli następujących państw: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy.

Takie oświadczenie rejestruje się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Twojej miejscowości i uprawnia ono cudzoziemców ze wskazanych wyżej sześciu krajów do wykonywania pracy niesezonowej bez zezwolenia przez okres sześciu miesięcy w kolejnych 12 miesiącach.

Praca sezonowa i zezwolenie na pracę

Skoro wiesz już, że praca na oświadczeniu dotyczy tylko pracowników z wybranych 6 krajów i nie dotyczy równocześnie wykonywania pracy sezonowej, domyślasz się, że musimy mieć jeszcze jakieś inne podstawy zatrudnienia cudzoziemców, dopuszczające go do rynku pracy w Polsce.

Takimi innymi podstawami będą: zezwolenie na pobyt czasowy i pracę, zezwolenie na pracę oraz zezwolenie na pracę sezonową. Pierwszy z tych dokumentów w zasadzie nie dotyczy Ciebie jako pracodawcy. Wniosek o wydanie takiego zezwolenia składa bowiem sam cudzoziemiec, a wydane przez wojewodę zezwolenie obejmuje zarówno pozwolenie na pracę, jak i pozwolenie na pobyt.

Inaczej jest z klasycznym zezwoleniem na pracę. Taki wniosek składasz Ty jako pracodawca, a samo zezwolenie wydaje wojewoda. Z nowym rokiem pojawił się również nowy typ zezwolenia - tzw. zezwolenie na pracę sezonową - typ S. Jest ono wydawane przez starostę na wniosek pracodawcy i uprawnia cudzoziemca do wykonywania pracy w podklasach uznanych za sezonowe przez dziewięć miesięcy w roku kalendarzowym (Jakie to podklasy uznane za sezonowe? Są to takie sektory jak rolnictwo, ogrodnictwo czy turystyka - pewnie w ogóle Cię nie zdziwiłam tą wyliczanką.).

Pewne różnice będą tu zachodziły w przypadku cudzoziemca przebywającego już w Polsce i takiego cudzoziemca, który dopiero przyjeżdża z zagranicy, ale nie mamy tu miejsca na tak szczegółowe omawianie tej problematyki. Ale jeżeli dopiero zaczynamy wchodzić w temat zatrudniania cudzoziemców, na początek zupełnie wystarczającym rozróżnieniem będzie dla nas podział na oświadczenie, zezwolenie na pracę i zezwolenie na pracę sezonową.

Oczywiście terminy określone w poszczególnych zezwoleniach mogą następnie zostać przedłużane. Wydanie zezwolenia na dziewięć miesięcy nie oznacza, iż jest to termin maksymalny i po tym okresie - kiedy pracownik zaaklimatyzuje się w Polsce i dowie się wszystkiego o pracy u Ciebie - będziecie musieli się rozstać.

Dodatkowe obowiązki pracodawcy

Musisz również pamiętać, że na Tobie jako pracodawcy, w związku z zatrudnieniem cudzoziemca, ciąży jeszcze szereg dodatkowych obowiązków ? choć dużą część z nich musisz również spełnić, zatrudniając obywatela naszego kraju.

Jeżeli zatem uzyskamy już dokument dopuszczający cudzoziemca do pracy w Polsce (nieważne, czy będzie to oświadczenie, czy też jedno z zezwoleń), dokument ten powinniśmy przekazać naszemu pracownikowi. Jednocześnie powinniśmy sprawdzić, czy cudzoziemiec posiada ważny dokument uprawniający do pobytu w Polsce, zrobić kopię tego dokumentu i przechowywać go aż do zakończenia pracy danego pracownika. Taka wymiana dokumentów.

Powinniśmy też zawrzeć z cudzoziemcem umowę o pracę (tłumaczenie umowy powinno być wcześniej przedstawione pracownikowi), zgłosić takiego pracownika do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego, a przede wszystkim zatrudniać go dokładnie na takich samych warunkach, jak te wskazane w zezwoleniu lub oświadczeniu. Powinniśmy także poinformować urząd pracy o tym, iż cudzoziemiec faktycznie podjął już pracę w naszej restauracji. W żadnym razie nie powinniśmy też w tym wypadku próbować obchodzić przepisów o umowie o pracę. Pewnie sami się już domyślacie, dlaczego kładę na to akcent - takie umowy są po prostu pod lupą urzędów i stosowanie tego typu wybiegów mogłoby się skończyć dla nas chociażby ukaraniem grzywną.

Tak jak pisałam już wcześniej, niestety, nie uda mi się w tym jednym artykule rozwiązać wszystkich Twoich problemów związanych z zatrudnieniem cudzoziemca do pracy w Twojej restauracji. Nie poruszyliśmy chociażby tematu uzyskiwania od starosty informacji o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych pracodawcy, którego uzyskanie w pewnych przypadkach będzie obligatoryjne. Ale to wszystko szczegóły. To, o czym przede wszystkim powinniśmy pamiętać, to to, iż zatrudnianie cudzoziemców staje się coraz prostsze. Tak naprawdę wystarczające będzie złożenie tylko jednego wniosku i możemy uzyskać dokument uprawniający cudzoziemców do pracy w naszym kraju, a w przypadku obywateli Ukrainy (i innych pięciu państw) te procedury są jeszcze prostsze, tak by maksymalnie uelastycznić nasz krajowy rynek pracy, który coraz częściej potrzebuje wsparcia z zewnątrz. Kto wie, może to zatem dobra alternatywa na zbliżający się wielkimi krokami sezon letni?