Ogarnij swój deser - czyli garnir od kuchni

Ogarnij swój deser - czyli garnir od kuchni

Sztuka ma wiele wymiarów - jednym z nich staje się przyozdabianie potraw i deserów. Ku uciesze konsumentów dania, które trafiają na stół, zaskakują już nie tylko smakiem, ale i sposobem podania, czyli garnirem.

Nie od dziś wiadomo, że poza smakiem bardzo ważny jest wygląd i sposób podania dań czy deserów. Jedzenie nie jest już tylko koniecznością, ale też (a może przede wszystkim) przyjemnością. Nie bez powodu raz po raz mówi się, że klient je także oczyma. Dlatego swój renesans przechodzi garnir - czyli dekorowanie potraw, ale w szczególności deserów i talerzy, na których serwowane jest danie. Pojęcie wywodzi się z Francji i oznacza właśnie "dekorowanie", "przystrojenie".

Sztuka w kuchni

Garnirowanie jest sztuką. Ważne, aby zachować spójność z całą resztą dania, przyciągnąć uwagę oraz podnieść wszystkie walory przygotowanego deseru czy potrawy. Rezygnujemy z prymitywnego ozdabiania deserów czy talerzy np. kwiatkiem z rzodkiewki i półksiężycem z pomarańczy. Szukamy dodatków i sposobów, dzięki którym nasze danie będzie arcydziełem, małym dziełem sztuki. Na tym właśnie polega garnirowanie. Ważne, by pamiętać, że wszystkie elementy muszą być jadalne. Jest to w zasadzie jedyny wyznacznik garniru ? reszta w rękach kucharza czy cukiernika.

Białe szaleństwo

W cukiernictwie śmietana pełni bardzo ważną rolę - nie tylko staje się wypełnieniem tortów, ale też przyozdabia wiele deserów. Dobrze zrobiona może zdecydowanie podnieść walory smakowe i estetyczne dania. Produkt wbrew pozorom niełatwy - często kojarzony z rozpadającymi się warstwami na ciastach. Obecnie śmietana może wzbogacić talerz, imitując np. krople deszczu, być wypełnieniem malin czy innych owoców. Nie ma znaczenia, na jaką technikę dekoracyjną decyduje się profesjonalista - fale, gwiazdy, quenelle, wir czy może St. Honoré - mówi Estera Donder, Key Account Manager Polska FrieslandCampina Foodservice Europe, producenta marki Debic. Szefowie kuchni potrzebują śmietanki, której mogą zaufać w każdej sytuacji i która sprawi, że ich kreacje będą wyjątkowe i zachowają fantastyczny wygląd nawet po 24 godzinach. Szczególnie w przypadku dekoracji niezbędna jest śmietanka, z której będzie można zrobić wszystko, od miękkich linii po ostre krawędzie. Na tym etapie trik polega na tym, aby wybrać stabilną i sprawdzoną bazę. Niezależnie od tego, czy kulinarni mistrzowie chcą kreatywnie iść na całość, czy w kilka chwil zaprezentować wyśmienity deser, wybierając Debic na swoją bazę do deserów mają pewność, że uzyskają doskonały efekt końcowy.

Klasycznie, z tradycją

Nie ma chyba bardziej klasycznego produktu w cukiernictwie. Czekolada zostawia twórcy ogromne pole do popisu ? zaczynając od smug na zastawie, przez słodkie pajęczynki, koszyczki, aż po dobrze znane "wizytówki" na kawałkach czekolady. Jest ona jednym z aktualnych trendów mody w dekoracjach deserów, a w szczególności tych eleganckich i designerskich podawanych na talerzach - mówi Dariusz Andrzejak prezes zarządu w firmie PAN Centrum Słodkiej Dekoracji. Czekoladowe "wizytówki" to nic innego jak "podpisywanie" niepowtarzalną, personalizowaną dekoracją czekoladową zawierającą nierzadko nazwisko lub charakterystyczną grafikę - logo twórcy deseru. Są one stosowane z powodzeniem od lat na tortach w większości cukierni czy hoteli. Jednak te dedykowane do deserów mają często znacznie śmielsze kształty i nierzadko sporą wielkość. Niezwykle popularne są mocno geometryczne kształty, na przykład kwadraty, trójkąty czy wielokąty, ale można spotkać również kształty niepowtarzalne i zastrzeżone. Nawet tradycyjny wyrób, podany na talerzu i udekorowany taką personalizowaną dekoracją nabiera cech elegancji, wytworności i unikatowości.

Inspirowane naturą

Powrót do naturalnych składników i zwrócenie się ku darom ziemi sprawiło, że talerze przyozdabiają różnego rodzaju rośliny. Kwietne desery czy zielone dania zachwycają, a ozdoby dodają świeżości. Do tego zestawienia należy dodać zioła, które wykorzystywane są już nie tylko jako przyprawa, ale też element przyozdobienia - i nie tylko w kuchni, ale też w sztuce barmańskiej. Warto pamiętać, że wszystko, co znajduje się na talerzu, powinno być jadalne. Świeża mięta, przypalany rozmaryn czy kilka listków kolendry podbijają potrawę wizualnie, ale też kuszą swoistym aromatem zarówno w daniach wytrwanych, jak i słodkich.

Owocna współpraca

Idealnym wykończeniem dań są również owoce. Tutaj można puścić wodze wyobraźni - zabawić się kolorem, fakturą owoców. Kucharze i cukiernicy korzystają zarówno z całych owoców, często "prosto z krzaka", przyozdabiając talerze np. porzeczkami z szypułką, ale też w postaci musów czy przecierów. Jest to wdzięczny produkt, który można obrabiać na wiele sposobów. Ozdobą mogą być suszone, a nawet kandyzowane. Cukiernicy oraz kucharze mają w kwestii garniru ogromne pole do popisu i wiele możliwości - jedynym ograniczeniem twórcy może być kreatywność. Warto jednak pamiętać, że czasami mniej znaczy więcej.

autor: Katarzyna Hajzer