Według badań GUS przeciętne wynagrodzenie w sektorze HoReCa wyniosło 3 839,87 zł, jednakże Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej uważa, że są to dane zawyżone. Zwraca bowiem uwagę na istniejącą "szarą strefę", która umyka ogólnopolskim statystykom.

Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej poinformowała na swojej stronie internetowej o najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Według nich w lutym 2023 roku najgorzej opłacanymi branżami były przede wszystkim zakwaterowanie i gastronomia. Według tych danych przeciętne wynagrodzenie w sektorze HoReCa wyniosło 3 839,87 zł netto.

Jak twierdzi Izba, dane te są zawyżone. Wskazuje ona na złudny charakter tych statystyk. Jak pokazują dane z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń w 2023 roku przykładowo 25 proc. kucharzy zarabia poniżej 2 845,53 zł netto, zaś 50 proc. wszystkich kucharzy zarabia średnio 3 459,25 zł netto.

Zdaniem Izby tegoroczne dane GUS są zawyżone, ponieważ jeśli przyjrzeć się danym GUS-u, dotyczącym poszczególnych zawodów, które Urząd publikuje co dwa lata (ostatnie dane dotyczą 2020 roku), to na dole płacowej drabiny znalazły się następujące profesje:

01. Fryzjerzy, kosmetyczki i pokrewni - 2 213,28 zł netto,

02. Kelnerzy i barmani - 2 249,32 zł netto

03. Prace proste związane z przygotowaniem posiłków - 2 351,40 zł netto

(...)

08. Kucharze - 2 461,11 zł netto

Izba zauważa również, że według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego około 6 proc. wszystkich wynagrodzeń w Polsce jest wypłacanych poza oficjalną ewidencją.