Sektor HoReCa to dynamiczna i wymagająca branża, w której każdy detal ma znaczenie. Mówiąc o jakości usług, najczęściej się porusza kwestie obsługi, estetyki wnętrz, jakości jedzenia oraz komfortu pokoi. Tymczasem jednym z kluczowych, choć często pomijanych, obszarów jest pralnictwo.

Pranie w HoReCa to nie tylko pościele hotelowe, choć oczywiście są podstawą. To również ręczniki, zasłony, serwetki, obrusy, a przede wszystkim odzież robocza - fartuchy kelnerskie, bluzy kucharskie, uniformy personelu. Wszystkie te tekstylia mają bezpośredni kontakt z gościem lub z jego jedzeniem. Ich czystość to kwestia nie tylko estetyki, ale i higieny, a nawet bezpieczeństwa. Niedoprany fartuch czy przybrudzony obrus potrafią zniweczyć najlepsze wrażenie. W dobie wysokiej konkurencji i rosnących oczekiwań klientów, dbałość o tekstylia staje się istotnym elementem wizerunku marki. Dlatego pralnictwo w HoReCa nie powinno być traktowane jako sprawa drugorzędna, ale jako strategiczny obszar zarządzania jakością usług.

Co się pierze w branży?

Branża HoReCa generuje ogromne ilości tekstyliów, które wymagają regularnego i dokładnego prania. W hotelach to przede wszystkim pościel i ręczniki - podstawowe wyposażenie każdego pokoju, które musi być świeże, pachnące i higienicznie czyste dla każdego nowego gościa. Do tego dochodzą zasłony, narzuty, dywaniki łazienkowe czy szlafroki - wszystkie te elementy także powinny być regularnie prane, by zapewnić gościom komfort i poczucie bezpieczeństwa.

Z kolei w gastronomii pranie to codzienność. Restauracje i firmy cateringowe zużywają ogromne ilości obrusów, serwetek, pokrowców na krzesła czy fartuchów. Do tego dochodzi odzież robocza: bluzy kucharskie, spodnie, zapaski czy czapki, które nie tylko mają wyglądać profesjonalnie, ale przede wszystkim muszą spełniać wymogi sanitarne. Kuchnia to środowisko, w którym łatwo o zabrudzenia, a jednocześnie obowiązują tu wysokie standardy czystości.

Rotacja tekstyliów jest intensywna - w wielu obiektach pranie odbywa się codziennie, często w kilku cyklach. Bez dobrze zorganizowanego zaplecza pralniczego trudno mówić o sprawnym funkcjonowaniu obiektu HoReCa. Czystość nie zna kompromisów.

Znaczenie higieny - nie tylko dla oka

W sektorze HoReCa czystość to nie tylko kwestia estetyki, to absolutna podstawa budowania zaufania klientów. Goście hoteli i restauracji oczekują nie tylko komfortu, ale też pewności, że miejsce, w którym przebywają i spożywają posiłki, spełnia najwyższe standardy higieniczne. Schludna pościel, nieskazitelnie czyste ręczniki, bezwonne zasłony czy śnieżnobiałe obrusy są znakiem, że obiekt dba o każdy detal. Czyste tekstylia przekładają się bezpośrednio na postrzeganie jakości usług.

Jednak czystość w HoReCa to coś więcej niż dobry wygląd. To także obowiązek wynikający z przepisów sanitarno-epidemiologicznych. Szczególnie w gastronomii, gdzie kontakt z żywnością wymaga przestrzegania rygorystycznych zasad. Odzież robocza kucharzy i personelu pomocniczego, fartuchy, zapaski - wszystko to musi być regularnie prane i dezynfekowane, aby ograniczyć ryzyko przenoszenia bakterii, wirusów czy innych patogenów. Pranie staje się więc realną barierą ochronną między personelem a gościem, między środowiskiem kuchennym a serwowanym daniem.

Warto podkreślić również rolę pralnictwa w eliminowaniu alergenów, roztoczy i drobnoustrojów, które mogą wywoływać reakcje u bardziej wrażliwych klientów. Profesjonalny proces prania, z odpowiednią temperaturą, detergentami i cyklem dezynfekującym to gwarancja bezpieczeństwa zarówno dla gości, jak i dla samego personelu. Co więcej, odpowiednio dobrane środki i technologie pozwalają zachować jakość tekstyliów na dłużej, zmniejszając ryzyko ich zniszczenia i konieczności częstej wymiany. To również aspekt ekonomiczny, który w dłuższej perspektywie przynosi realne oszczędności.

Z tego powodu pralnictwo w HoReCa nie może być traktowane jako funkcja pomocnicza. To filar systemu jakości i higieny, który wpływa na reputację i bezpieczeństwo całego obiektu. W czasach rosnącej świadomości sanitarnej i wysokiej konkurencji na rynku ten aspekt działalności szczególnie zasługuje na uwagę i profesjonalne podejście.

Sprzęt ma znaczenie

W pralnictwie dla sektora HoReCa sprzęt odgrywa kluczową rolę. Mówimy tu o zupełnie innych wymaganiach niż w przypadku domowego prania. Ilość, częstotliwość, rodzaje zabrudzeń, potrzeba dezynfekcji - wszystko to sprawia, że standardowy sprzęt AGD nie tylko nie wystarczy, ale w praktyce szybko by się zużył i nie spełnił podstawowych wymogów jakościowych.

Profesjonalne pralki i suszarki przemysłowe są projektowane z myślą o intensywnej eksploatacji. Dzienna liczba cykli może sięgać kilkunastu, a czas prania i suszenia musi być jak najkrótszy, by zapewnić płynność pracy. Dlatego urządzenia przemysłowe charakteryzują się dużo większą pojemnością, wyższą mocą i odpornością na zużycie. Co istotne - są również znacznie bardziej energooszczędne. Nowoczesne modele wykorzystują mniej wody, energii i detergentów, co przekłada się na niższe koszty eksploatacji, a jednocześnie spełniają coraz bardziej restrykcyjne normy środowiskowe. Sprzęt przeznaczony dla HoReCa to także zaawansowana technologia. Automatyzacja procesów to już standard - wiele pralek wyposażonych jest w systemy dozujące detergenty, dzięki czemu ilość środków piorących jest precyzyjnie dobrana do rodzaju wsadu i stopnia zabrudzenia. To nie tylko wygoda, ale i gwarancja skuteczności oraz oszczędności.

Równie ważne są specjalne programy higieniczne dostosowane do potrzeb sektora gastronomicznego i hotelarskiego. Pranie w wysokiej temperaturze, długie płukania, cykle dezynfekujące - wszystko po to, by zapewnić maksymalną czystość i bezpieczeństwo tekstyliów. W gastronomii, gdzie fartuchy i bluzy kucharskie mają kontakt z żywnością, to absolutna konieczność. Warto też wspomnieć o ergonomii i łatwości obsługi. Sprzęt przemysłowy w HoReCa musi być prosty w użyciu, by nawet rotujący personel mógł obsługiwać go bez ryzyka błędów. Intuicyjne panele, możliwość zapamiętywania programów, czytelne komunikaty - to detale, które ułatwiają codzienną pracę.

Outsourcing czy pralnia wewnętrzna?

Decyzja o sposobie realizacji procesu pralniczego w obiektach sektora HoReCa - czy to poprzez outsourcing, czy utworzenie pralni wewnętrznej - powinna być poprzedzona analizą operacyjną, finansową oraz sanitarną. Oba rozwiązania mają swoje zalety i ograniczenia, a ich wybór powinien uwzględniać specyfikę danego obiektu, jego skalę działalności oraz poziom oczekiwanego standardu higieny.

Outsourcing usług pralniczych to rozwiązanie powszechnie stosowane, zwłaszcza przez średnie i duże obiekty hotelowe czy sieci restauracyjne. Jego główną zaletą jest odciążenie personelu oraz brak konieczności inwestowania w specjalistyczny sprzęt i infrastrukturę pralniczą. Firmy zewnętrzne zazwyczaj dysponują profesjonalnym zapleczem technologicznym oraz stosują procedury zgodne z obowiązującymi normami higieny. Minusem tej formy jest jednak ograniczona kontrola nad całym procesem - od momentu odbioru tekstyliów, po sposób ich prania, suszenia i transportu z powrotem do obiektu. Pojawiają się także wyzwania logistyczne oraz ryzyko opóźnień lub niespójności jakościowych.

Z kolei pralnia wewnętrzna daje znacznie większą kontrolę nad jakością prania, terminowością i dostępnością tekstyliów. Pozwala na bieżące reagowanie na potrzeby operacyjne obiektu, wdrażanie własnych procedur higienicznych oraz optymalizację kosztów w dłuższej perspektywie. Jednak wiąże się to z wysokimi kosztami początkowymi - zakupem przemysłowego sprzętu, dostosowaniem pomieszczeń do wymogów sanitarno-technicznych oraz zatrudnieniem i przeszkoleniem personelu. Jest to rozwiązanie opłacalne głównie dla dużych hoteli, kompleksów wypoczynkowych lub wyspecjalizowanych jednostek gastronomicznych o wysokiej rotacji tekstyliów.

Kryteria decydujące o wyborze modelu pralnictwa powinny obejmować: wielkość i typ obiektu, wolumen tekstyliów podlegających praniu, dostępność zaplecza technicznego, wymogi sanitarno-epidemiologiczne (szczególnie w gastronomii), a także możliwości budżetowe. Dla mniejszych podmiotów outsourcing może być optymalnym rozwiązaniem, natomiast dla dużych operatorów, dążących do maksymalnej kontroli jakości i efektywności - inwestycja we własną pralnię może okazać się strategicznie korzystna.

Pralnictwo w sektorze HoReCa to nie marginalna funkcja operacyjna, ale jeden z kluczowych filarów jakości świadczonych usług. Czyste tekstylia wpływają bezpośrednio na doświadczenie gościa - od pierwszego kontaktu z pościelą w hotelowym łóżku, po obrus w restauracji czy strój kucharza serwującego danie. To właśnie tekstylia - codziennie używane i równie często wymieniane - są nośnikiem standardów, higieny i profesjonalizmu.

Wciąż jednak brakuje świadomości, że jakość pralnictwa ma realny wpływ na wizerunek marki, satysfakcję klienta i bezpieczeństwo sanitarne. Zamiast traktować je jako koszt operacyjny, warto spojrzeć na nie jak na inwestycję - w jakość, powtarzalność usług, dbałość o detale i zgodność z wymogami sanitarnymi. Niezależnie od tego, czy obiekt korzysta z outsourcingu, czy prowadzi pralnię wewnętrzną, niezbędne są odpowiednie procedury, sprzęt i przeszkolony personel.

Pranie w HoReCa to nie tylko kwestia czystości ? to strategiczny obszar zarządzania. Im szybciej branża zacznie tak go traktować, tym wyższe będą standardy, a z nimi - zadowolenie gości.

autor: prof. dr hab. Marcin Kurek, Katedra Techniki i Projektowania Żywności, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie